Bruksela ukarała w 22 kraje członkowskie. Łączna grzywna to ponad 400 milionów euro, jednak Komisja Europejska odzyskała już część należności, w związku z czym skutki finansowe dzisiejszej decyzji wyniosą około 393 mln euro.

Polsce unijni eksperci wytknęli uchybienia w systemie wczesnych emerytur wypłacanych z funduszu na rozwój obszarów wiejskich. Łączna ich kwota przekracza sumę 34 milionów euro. Dodatkowe sześćset tysięcy euro to kara za opóźnienia w płatnościach bezpośrednich oraz uchybienia w kontrolach księgowych. Większe kary otrzymała tylko Wielka Brytania, Włochy i Hiszpania.

Najwięcej do wspólnotowego budżetu musi zwrócić Wielka Brytania - prawie 100 milionów euro. Kwota ta mogłaby być jeszcze większa, jednak Brytyjczycy zorientowali się, że doszło do nieprawidłowości i sami zaczęli korygować błędy wstrzymując wypłatę unijnych funduszy. Na drugim miejscu pod względem wielkości przyznanej kary są Włochy, które muszą zwrócić ponad 48 milionów euro. Z kolei Hiszpania w wyniku uchybień zobowiązana jest oddać prawie 40 milionów euro.

Jak przypomina Komisja Europejska, państwa członkowskie odpowiadają za zarządzanie większością płatności w ramach wspólnej polityki rolnej. Dokonują ich głównie za pośrednictwem swoich agencji płatniczych. Na nich ciąży również obowiązek przeprowadzania kontroli, takich jak na przykład weryfikacja wniosków rolników o płatności bezpośrednie.

Reklama

Komisja przeprowadza rocznie ponad 100 audytów, podczas których sprawdza, czy państwa członkowskie odpowiednio prowadzą kontrole i usuwają niedociągnięcia. Komisja może wystąpić o zwrot zaległych płatności, jeśli audyt wykaże, że zarządzanie i kontrola państwa członkowskiego nie gwarantują należytego wydatkowania unijnych środków.