Poinformowała o tym agencja „RIA Novosti” powołując się na Gazprom.

W komunikacie wysłanym Informacyjnej Agencji Radiowej Ministerstwo Gospodarki podkreśla, że strona rosyjska przedstawiła propozycję budowy drugiej nitki rurociągu jamalskiego. Uzgodniono, ze Rosjanie przedstawią w najbliższym czasie szczegóły ekonomiczne i techniczne projektu.

>>> Czytaj też: Tusk krytycznie o memorandum ws. budowy gazociągu Jamał-Europa 2

Ponad godzinę trwało w Sankt Petersburgu, spotkanie wicepremiera Janusza Piechocińskiego z prezesem Gazpromu Alieksiejem Millerem.

Reklama

Agencja RIA Novosti informuje, że memorandum przewiduje realizację projektu gazociągu Jamał - Europa 2 biegnącego przez terytorium Polski w kierunku Słowacji i Węgier o zdolnościach przesyłowych co najmniej 15 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie.

Dokumentacja techniczna ma być przygotowana w ciągu pół roku. Gazociąg ten pozwoli zwiększyć tranzytowe możliwości dostaw gazu do Polski, Słowacji i na Węgry . W perspektywie pozwoli zwiększyć eksport rosyjskiego gazu do krajów Europy Środkowej.

W środę prezydent Rosji polecił Gazpromowi ponowne rozpatrzenie planów budowy gazociągu Jamał - Europa 2. Władimir Putin na spotkaniu z Aleksiejem Millerem, szefem Gazpromu powiedział, że chodzi o "zwiększenie pewności zaopatrzenia w gaz Polski, Słowacji i Węgier". Informacje te były szeroko komentowane na polskiej scenie politycznej.

Po upadku koncepcji budowy gazociągu Jamał-Europa 2, Rosjanie zainwestowali w projekty dwóch podmorskich sieci przesyłowych. Pod dnem Bałtyku powstał Gazociąg Północny, a pod Morzem Czarnym jest budowany Gazociąg Południowy. Rząd Jerzego Buzka rezygnację z budowy Jamał-Europa 2 uzasadniał koniecznością dywersyfikacji dostaw gazu.

Memorandum to nie decyzja o budowie gazociągu Jamał II

Niedługo po podpisaniu memorandum spółka EuRoPol GAZ, której udziałowcem są PGNiG i Gazprom, wydała oświadczenie, w którym przypomina, że memorandum to nie decyzja o budowie gazociągu Jamał II. W komunikacie EuRoPol GAZ twierdzi, że nie jest to prawnie wiążąca umowa ani zobowiązanie. Na razie oceniana jest jedynie możliwość budowy gazociągu z Białorusi przez Polskę na Słowację.

"W związku z podpisanym przez spółkę EuRoPol Gaz memorandum, dotyczącym oceny ekonomicznej opłacalności ewentualnych planów realizacji projektu gazociągu Jamal -2, zarząd PGNiG SA informuje, że podpisany dokument - zgodnie z zasadami ładu korporacyjnego - nie wymagał akceptacji rady nadzorczej spółki EuRoPol Gaz, w której zasiadają również przedstawiciele PGNiG SA" - głosi oświadczenie zarządu PGNiG.

"Jednocześnie informujemy, że podpisany dokument ma wyłącznie charakter analityczny i nie zawiera wiążących zobowiązań biznesowych, a tym bardziej nie przesądza o budowie jakiegokolwiek gazociągu przez terytorium Polski. Zarząd PGNiG SA podkreśla, że priorytetami dla spółki są prowadzone inwestycje mające na celu wzrost wydobycia gazu ziemnego z własnych złóż oraz dywersyfikacja dostaw" - napisało PGNiG.

Szefowa Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, Grażyna Piotrowska-Oliwa, została wezwana w sprawie podpisanego dokumentu na rozmowę do ministerstwa skarbu.

ikona lupy />
Gazociąg należący do Gazpromu przy złożach gazu Bowanenkowo na Półwyspie Jamał / Bloomberg / Alexander Zemlianichenko Jr.