Departament sprawdza, czy IBM nie złamał postanowień ustawy o zagranicznych praktykach korupcyjnych (Foreign Corrupt Practices Act). W Polsce sprawa dotyczy oskarżeń o korumpowanie urzędników Centrum Projektów Informatycznych i ustawienie przetargu na stworzenie systemu PESEL2. DGP opisywał zarówno samą sprawę, jak i zastosowany przy niej mechanizm: przetarg w latach 2008–2009 celowo podzielono na cztery części. Pierwsza i jednocześnie najmniejsza bez przetargu trafiła do IBM. W dodatku firma nie została zobowiązana do przekazania praw autorskich urzędowi. Dzięki temu kolejne trzy etapy systemu, pomimo iż rozpisywano już na nie przetargi, mógł wykonać tylko IBM. Tak do amerykańskiej firmy trafił kontrakt wart ponad 70 mln zł.
Urząd Zamówień Publicznych kilka dni temu złożył do sądu akt oskarżenia przeciwko firmie i jeżeli sąd uzna ją za winną, to koncern będzie musiał zwrócić wynagrodzenie za system PESEL2. Sam IBM milczy – nigdy nie odpowiedział na wiele zadawanych przez DGP pytań o tę sprawę.

>>> Czytaj również: Przetargi w branży IT: Przepis na kłopoty