Już rozpoczęto kontrolę około 5 tysięcy urządzeń tego typu w kraju.

Te ustalenia wykluczają błąd ludzki jako przyczynę wczorajszej katastrofy, w której zginęło 6 osób, a 30 zostało rannych, w tym 8 ciężko. Liczba zabitych może być większa.

Wcześniej francuski minister transportu Frederic Cuvillier wyraził opinię, że przyczyną katastrofy nie jest "błąd ludzki". Jego zdaniem, maszynista zachował do końca zimną krew i uchronił pasażerów przed jeszcze większym dramatem, natychmiast uruchamiając sygnalizację alarmową. Dzięki temu uniknięto zderzenia czołowego z pociągiem nadjeżdżającym z przeciwnej strony.

>>> Czytaj więcej: Katastrofa kolejowa pod Paryżem

Reklama