W poprzednim badaniu - przed tygodniem - wzrostów spodziewało się 68,0 proc. ankietowanych, podało Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (SII), które prowadzi badanie.

Dominacji trendu spadkowego spodziewa się 21,1 proc. inwestorów, którzy wzięli udział w ankiecie. Przed tygodniem było to 15,6 proc. ankietowanych. W badaniu bierze udział ponad 350 inwestorów.

Pomimo spadku udziału optymistów w ogóle inwestorów o -7,3 pkt. proc. wciąż utrzymują się bycze nastroje. Trzech na pięciu inwestorów uważa, że w przez najbliższe 6 miesięcy na rynku będzie trwała hossa co jest wynikiem skrajnym, utrzymującym się w dłuższym terminie tylko w silnych trendach, podkreśla SII.

"W kontekście wzrostu poziomu niedźwiedzi i spadku poziomu byków INI zanotowało korektę o 12,7 pkt proc. Tym samym wskaźnik wrócił poniżej granicy wykupienia, za którą uważa się odczyty powyżej 40. W historii badania nie było jeszcze sytuacji gdy, w krótkim odstępie czasu rynek miał siłę powrócić powyżej tej granicy. W większości przypadków miała miejsce gwałtowna korekta, dwukrotnie zakończona odczytami poniżej 0. Takie wyniki nie napawają optymizmem na kolejny tydzień. Należy jednak zwrócić uwagę, że INI działa podobnie do oscylatorów technicznych, gdzie w silnym trendzie przez dłuższy czas może utrzymywać się wykupienie. W przyszłym tygodniu rynki będą patrzyły w stronę USA, gdzie odbędzie się posiedzenie FED. To od jego wyniku będzie zależeć sytuacja na giełdach w kolejnych tygodniach" - czytamy w komentarzu do badania.

>>> Czytaj też: W co Nouriel Roubini zainwestowałby dziś tysiąc dolarów?