"Może to sugerować, że oczekiwana w drugiej połowie bieżącego roku poprawa koniunktury właśnie nastąpiła już w trzecim kwartale, a ostatni kwartał co najwyżej będzie podtrzymaniem tego trendu. Niemniej wydaje się, że ożywienie w gospodarce nie ma charakteru przejściowego, a nabiera cech trwałej tendencji" - czytamy w komunikacie Lewiatana.

Tempo wzrostu w trzecim kwartale przynajmniej podwoiło się w stosunku do drugiego, a przełom trzeciego i czwartego kwartału wskazuje na przyspieszenie z miesiąca na miesiąc tempa wzrostu produkcji sprzedanej przemysłu, jak i sprzedaży detalicznej, podkreśla organizacja.

"Po wynikach produkcji sprzedanej przemysłu i sprzedaży detalicznej można sądzić, że nastąpiło znaczące odbicie popytu krajowego od dna odnotowanego w pierwszej połowie roku. Gospodarkę, jakkolwiek jeszcze powoli, ciągną już dwa silniki, eksport netto i konsumpcja. Zwłaszcza wyższa sprzedaż detaliczna sugeruje, że wzrost produkcji utrzymuje się już nie tylko dzięki dodatniemu eksportowi netto, ale także stopniowemu ożywieniu popytu konsumpcyjnego" - czytamy dalej.

Według Lewiatana, jest to zapewne wynikiem utrzymującej się dodatniej dynamiki płac realnych dzięki niskiej inflacji oraz malejącego tempa spadku zatrudnienia. Niestety w inwestycjach można oczekiwać nadal spadków, chociaż prawdopodobnie coraz płytszych.

Reklama

Indeks Biznesu Konfederacji Lewiatan jest wskaźnikiem koniunktury gospodarczej w kraju, obliczanym i publikowanym co miesiąc od początku 2003 r. Powstaje na podstawie prognoz czołówki ekonomistów polskich oceniających koniunkturę na bieżący kwartał, półrocze i cały rok. Liczony jest w skali 100-punktowej, w której 50 odpowiada prognozie wzrostu gospodarczego w granicach 4 proc. PKB rocznie.