Coraz lepsze dane napływające w ostatnim czasie zza kanału La Manche, jednoznacznie świadczą o poprawiającej się sytuacji ekonomicznej Zjednoczonego Królestwa. W trakcie ostatniego posiedzenia, BoE podjął jednak decyzję o kontynuowaniu aktualnej polityki monetarnej, podkreślając, że dalsze umocnienie brytyjskiej waluty może stanowić zagrożenie dla ożywienia tamtejszej gospodarki. Inwestorzy z uwagą przyglądali się również sytuacji w Stanach Zjednoczonych, gdzie po ogłoszeniu decyzji o ograniczeniu programu QE3, kurs EUR/USD spadł do poziomu 1.3650, indeksy giełdowe osiągnęły nowe szczyty, a rentowność obligacji utrzymała się na stabilnym poziomie. Zdaniem ekspertów, pozytywna reakcja świadczy o wyborze dobrego momentu rozpoczęcia taperingu.

Piątkowa sesja rozpoczęła się od publikacji komunikatu z posiedzenia BoJ. Rano, zza Odry napłynęły informacje o dynamice inflacji PPI oraz wysokości indeksu Gfk, obrazującego zaufanie niemieckich konsumentów. W ciągu dnia poznamy natomiast dane o brytyjskim (prognoza 0.8 proc. k/k) oraz amerykańskim PKB w III kwartale (prognoza 3.6 k/k).

Osiatyński wnosi spokój

Główny ekonomista domu maklerskiego X-Trade Brokers Przemysław Kwiecień uważa, że nominacja profesora Jerzego Osiatyńskiego nie jest niespodzianką. Ekspert wyjaśnia, że prezydent Bronisław Komorowski zdecydował się na powołanie osoby z bliskiego mu grona. W opinii Przemysława Kwietnia, Osiatyński będzie zwolennikiem luźnej polityki monetarnej prowadzonej przez Narodowy Bank Polski.

Reklama