Po poniedziałkowych słowach Ewalda Nowotnego (szefa Banku Austrii), którego zdaniem sama obniżka stóp procentowych mogłaby się okazać niewystarczająca w walce ze zbyt niską inflacją, dzisiaj pojawiły się opinie niemieckiego Bundesbanku, który mógłby poprzeć także niestandardowe działania. Dla instytucji kierowanej przez Jensa Weidmanna byłoby to niewątpliwie rewolucyjne podejście, chociaż kilka godzin później agencja Bloomberg doprecyzowała powołując się na swoje źródła, że takie poparcie nie byłoby automatyczne nawet w sytuacji, kiedy czerwcowa projekcja inflacyjna rzeczywiście wskazywała na niższą inflację. Czyli, klasycznie znów mamy jakieś ale. Bo wątpliwości można mieć także w przypadku słabego indeksu ZEW, który spadł w maju do 33,1 pkt., ale głównie na bazie przyszłych oczekiwań (wskazania sytuacji bieżącej były lepsze od prognoz i wyniosły 62,1 pkt.). W efekcie o wiele ważniejszy może okazać się przyszłotygodniowy indeks nastrojów biznesu Ifo, ale i też wstępne odczyty niemieckiego PKB za I kwartał w najbliższy czwartek.

Dane, jakie poznaliśmy o godz. 14:30, czyli kwietniowa sprzedaż detaliczna w USA są mocnym zaskoczeniem. Wzrost jedynie o 0,1 proc. m/m i zerowa dynamika po odjęciu samochodów, to są odczyty, które zdają się pokazywać, że konsumpcja nie koresponduje z poprawiającą się (przynajmniej teoretycznie) sytuacją na rynku pracy. Pytanie, zatem ile racji miała Janet Yellen, która w zeszłym tygodniu przemawiając w Kongresie, zdawała się być dość ostrożna w ocenie kwietniowych danych Departamentu Pracy. To też sygnał, że FED raczej nie będzie niczego zmieniał (przyspieszał) w najbliższych miesiącach. Jeżeli, zatem publikowana w czwartek inflacja CPI nie będzie odbiegać od mediany oczekiwań, to dolar może się osłabić. Zwłaszcza, że koszykowy BOSSA USD nie zdołał dzisiaj utrzymać się ponad kluczowym oporem na 68 pkt.





Nota prawna:

Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.

Reklama