Jak czytamy w gazecie, czerwcowi bankruci zatrudniali łącznie około 1900 osób, a ich obrót sięgał 720 milionów złotych. Było ich 76, w porównaniu z 85 rok temu o tej samej porze.

"Puls Biznesu" dodaje, że liczba bankructw spadła w budownictwie, produkcji i hurcie. Wzrosła natomiast w firmach usługowych. W czerwcu zbankrutowały 23 firmy z tego sektora, w porównaniu do 18 w tym samym okresie ubiegłego roku. Osiem upadłości dotyczyło sektora hotelarsko - gastronomicznego.

Problemy dotykają także placówek służby zdrowia czy klubów fitness. Ograniczenie wydatków na usługi wciąż jest widoczne u klientów biznesowych, o czym świadczą bankructwa agencji reklamowych, firm obsługi informatycznej czy wynajmujących sprzęt biurowy.

Czytaj też: KE: Lepiej na rynku towarów, wciąż słabo na rynku usług

Reklama