Od początku tego tygodnia notowania EUR/USD poruszają się w wąskiej konsolidacji, tuż powyżej 9-miesięcznych minimów osiągniętych kilka dni temu. W obliczu relatywnie pustego kalendarza makro w poniedziałek, inwestorzy zdecydowali się poczekać na kolejne wyraźne sygnały, które mogłyby nadać kierunek notowaniom dolara względem głównych światowych walut.

EUR/USD w oczekiwaniu na kolejne sygnały

Poniedziałkowe dane makro z eurolandu nie były wystarczająco istotne, aby wyraźnie wpłynąć na notowania EUR względem USD. Kurs tej pary walutowej poruszał się w wąskiej konsolidacji w okolicach piątkowego zamknięcia, tj. w rejonie 1,3410-1,3430.

Dzisiaj rano notowania EUR/USD również cechują się niewielką zmiennością. Może to się jednak zmienić po południu, kiedy pojawią się dane makro w USA, m.in. informacje dotyczące zamówień na dobra trwałego użytku. Jeśli dane te okażą się lepsze od oczekiwań, to mogą pchnąć kurs eurodolara w dół, jednak istotną kwestią będzie skala ewentualnego spadku. Jeśli będzie ona niewielka, to może ona skłonić część inwestorów do zamykania krótkich pozycji na eurodolarze – i w krótkim terminie kurs mógłby wzrosnąć właśnie ze względu na tzw. short covering. Ten scenariusz będzie jeszcze bardziej prawdopodobny, jeśli dane z USA okażą się rozczarowujące.

Reklama

Wraz z kolejnymi dniami, uwaga inwestorów będzie jednak przerzucać się z USA do Europy, bowiem to najbliższy czwartek będzie najważniejszym dniem na wykresie eurodolara. To na ten dzień zaplanowana jest decyzja ECB ws. stóp procentowych oraz konferencja prasowa przedstawicieli banku, która może nakreślić kierunek działań ECB w kolejnych miesiącach, a tym samym – nadać kierunek notowaniom EUR/USD.

Niewielka zmienność na AUD/USD

Również australijski dolar odrabia część strat względem amerykańskiego dolara na początku tego tygodnia. Dzisiaj w Australii uwagę inwestorów przyciągnęła decyzja RBA w sprawie stóp procentowych – jednak została ona przyjęta przez rynek spokojnie, bowiem bank centralny Australii zgodnie z oczekiwaniami pozostawił główną stopę procentową na niezmienionym poziomie (2,5%).

Wobec tego neutralnego odczytu, inwestorzy na rynku AUD wyczekują kolejnych danych makro, które mogą wpłynąć na kurs AUD/USD. Pojawią się one już w tym tygodniu – w czwartek opublikowane zostaną dane z australijskiego rynku pracy. Nie mniej istotne będą jednak także dane z Chin – kraju będącego najważniejszym partnerem gospodarczym Australii. Dzisiejszy słabszy od oczekiwań odczyt indeksu PMI dla usług w Chinach delikatnie zepchnął wartość AUD/USD w dół, jednak kluczowe dane z Chin pojawią się dopiero w piątek (handel zagraniczny) oraz w przyszłym tygodniu (m.in. produkcja przemysłowa). Dzisiejsza sesja na wykresie AUD/USD może być więc spokojna i delikatnie wzrostowa, natomiast od czwartku na rynku tym może pojawiać się większa zmienność.