Marek Sawicki mówił w radiowej Jedynce, że za tą kwotą pójdą kolejne środki z unijnego budżetu. Jednocześnie zastrzegł, że pieniądze, którymi dysponuje Komisja Europejska, nie są dzielone na poszczególne kraje. To, jaką część z nich otrzymają polscy producenci, będzie zależało od nich samych. Stąd decyzja o rozpoczęciu naboru wniosków. Rolnicy mogą już zacząć starania o rekompensaty. Marek Sawicki spotka się w tej sprawie z prezesem Agencji Rynku Rolnego, by wyjaśnić wątpliwości dotyczące procedury ubiegania się o wsparcie.

Wsparcie ogłoszone przez Komisję Europejską w poniedziałek skierowane jest do producentów między innymi ogórków, pomidorów, papryki, marchwi, kalafiora, białej kapusty czy jabłek. Unijne fundusze będą przeznaczone na wycofanie produktów z rynku, głównie w celu bezpłatnej dystrybucji, a także na rekompensaty za zaniechanie zbiorów lub wczesne zbiory.

>>> Czytaj też: Unia wzbogaciła Polaków. Dochody rolników wzrosły o 107 proc.