Za leki, które wcześniej należały do teki polskiej komisarz, będzie odpowiedzialny komisarz ds. Zdrowia. Takie zmiany ogłosił dziś przewodniczący-elekt nowej Komisji Jean Claude Juncker podczas przemówienia na sesji plenarnej w Parlamencie Europejskim. Dziś europosłowie głosują nad przyjęciem lub odrzuceniem całej Komisji. Czytaj więcej o pozycji Elżbiety Bieńkowskiej w KE.

Jeśli chodzi o leki, to jak podkreślił Juncker, zdecydował się on na zmianę ze względu na liczne apele w tej sprawie. "Nigdy nie uważałem, że leki, produkty zdrowotne i działalność medyczna są towarem jak każde inne, bo tak nie jest. Zdrowie nie jest towarem" - mówił Juncker.

Wyjaśnił, że właśnie dlatego, wrażliwy na apele europosłów i środowiska medycznego, aby odzwierciedlił to w Komisji, zdecydował, że tymi srawami będzie dalej zajmował się komisarz ds. zdrowia.

Przewodniczacy-elekt tłumaczył także zmiany dotyczące spraw kosmicznych, które początkowo miały należeć do komisarz ds. transportu. "Polityka kosmiczna jest według mnie dziedzina obiecującą. I wydało mi się bardziej odpowiednie, aby komisarz ds. rynku wewnętrznego zajmowała się także kosmosem, jak to było w poprzedniej Komisji" - powiedział Juncker.

Reklama

Juncker ogłosił także, że kwestie związane z obywatelstwem zostaną przeniesione do teki komisarza ds. migracji i spraw wewnętrznych, a nie tak jak wcześniej planowano komisarza ds. kultury. Tym ostatnim został Węgier Tibor Navracsics, który był bardzo krytykowany podczas przesłuchania. Ponadto Juncker zdecydował także, że Frans Timmermans, wiceprzewodniczący ds. lepszej regulacji będzie odpowiedzialny także za kwestie związane z trwałym rozwojem.