Swobodne korzystanie paliw kopalnych powinno zostać zakazane do końca wieku. Taki postulat zawiera najnowszy raport klimatyczny Międzyrządowego Zespołu do Spraw Zmian Klimatu opublikowany w Kopehnadze.

Eksperci Zespołu piszą też w tak zwanym „Raporcie Syntetycznym”, że w połowie wieku 80 procent globalnej elektryczności powinno pochodzić ze źródeł odnawialnych. - W przeciwnym razie świat stanie w obliczu poważnych, wszechobecnych i nieodwracalnych zmian klimatycznych - czytamy w dokumencie. Raport ma być podstawą nowego globalnego traktatu o zmniejszeniu emisji gazów cieplarnianych.

Do podpisania traktatu dąży ONZ. sekretarz generalny Organizacji, Ban Ki-Moon powiedział: - Jest taki mit, że działanie na rzecz klimatu będzie dużo kosztowało. Ale brak działań na rzecz klimatu będzie kosztować znacznie więcej. Ban dodał, że raport oparty jest na badaniach wielu naukowców. Sekretarz stanu USA, John Kerry powiedział, że ci, którzy ignorują lub podważają naukę zawartą w dokumencie zagrażają przyszłości następnych pokoleń.

Opinie ONZ mają wielu przeciwników. Według doniesień delegacja Arabii Saudyjskiej była poirytowana sugerowanymi ograniczeniami dotyczącymi paliw kopalnych. Ponadto niektóre kraje, takie jak Indie mówią, że muszą się najpierw wzbogacić, a dopiero potem ograniczać emisje dwutlenku węgla. A sceptycy twierdzą, że zmiany klimatyczne i wzrost stężenia CO2 to dzieło nie człowieka i przemysłu, tylko proces naturalny.

Reklama

>>> Czytaj też: Bogactwo, które niszczy. Szwedzka Kiruna zapada się pod ziemię [ZDJĘCIA]