Skopje nakazało bankom wycofać kapitał z Grecji i podjąć odpowiednie „środki zaradcze” w stosunku do południowego sąsiada. Decyzja zapadła po niedzielnej decyzji rządu Tsiprasa by ograniczyć przepływy kapitału.

„Środki zaradcze są tymczasowe i mają na celu ograniczeniu ewentualnego odpływu kapitału z Macedonii do Grecji, co mogłoby zdestabilizować nasz system finansowy” ogłosił Macedoński Bank Centralny. Zalecił bankom, by wycofały wszystkie depozyty i pożyczki z banków w Grecji oraz greckich banków na całym świecie.

Decyzja Banku Centralnego to pierwszy ruch Macedonii mający na celu ochronienie kraju przed ewentualnym upadkiem sąsiada. Greckie banki mają w posiadaniu około 20 proc. wszystkich bankowych środków w Macedonii, mają także znaczny udział w systemach finansowych Bułgarii, Rumunii, Serbii i Albanii. Jeśli grecki rząd ogłosi bankructwo i opuści strefę euro, banki centralne tych krajów będą musiały wspomóc greckie banki, by zabezpieczyć swoich obywateli.