W ubiegłym roku do innych krajów sprzedano towar za blisko 12 miliardów koron. Jest to pięć razy więcej niż w roku 2004. Tamtejsze marki cieszą się tak wielkim powodzeniem, że na czeskim rynku pozostaje zaledwie 10% produkcji.

Czeska produkcja zbrojeniowa to nie tylko broń i amunicja, ale także wszelkiego rodzaju technika. Szczególnie dobrą opinią cieszą się systemy radiolokacyjne, urządzenia optyczne jak lornetki i noktowizory, spadochrony czy też tak wielkie konstrukcje jak mosty.

Najwięcej w Czechach kupują klienci z Arabii Saudyjskiej i Niemiec. Na kolejnych miejscach plasują się Algieria i Stany Zjednoczone.

Reklama

Obecnie produkcją i sprzedażą towarów wojskowych zajmuje się w Czechach 213 firm i dwie osoby fizyczne. Jednak nie wszędzie Czesi sprzedają swoje wyroby. W zeszłym roku władze odmówiły licencji na eksport produkcji zbrojeniowej między innymi na Białoruś, Kubę, do Zimbabwe, Sudanu, Erytrei, Iranu i Syrii.