W trosce o ten spokój, nie wiadomo, dlaczego ciemną nocą, spotkała się RPP. Takie spotkanie potęguje tylko wrażenie, że w gospodarce dzieje się źle, a Rada wydaje komunikat, że... wszystko jest w porządku. Pewnie tak jest, ale nocne spotkania źle się kojarzą. Świat obniża stopy procentowe, a my rzeczywiście nie musimy tego robić i wcale nie jest to zła wiadomość dla naszych kredytobiorców. W obecnej sytuacji nawet duża obniżka stóp procentowych nie spowodowałaby spadku kosztów kredytów. Zawsze uczono mnie, że w gospodarce, jak nigdzie indziej, wszystkie nerwowe ruchy rzadko się sprawdzają. Polityka pieniężna wymaga konsekwencji. Bankowcy za granicą już raz się pomylili, udzielając każdemu kredytu, niewykluczone, że i tym razem się mylą.