Umowa obejmuje kompromis w kwestii zajmowania nieruchomości, która do tej pory blokowała postęp w rozmowach; wierzyciele chcą ułatwić ten proces, podczas gdy Ateny - dalej chronić większość zadłużonych gospodarstw domowych. Nie podano jednak szczegółów, na czym ów kompromis miałby polegać.

Projekt ustawy formalizującej uzgodnione kroki musi trafić we wtorek do greckiego parlamentu i w czwartek zostanie poddany pod głosowanie - sprecyzował minister.

Według źródła unijnego zespół roboczy eurogrupy ma ze swej strony przyjąć w tej sprawie uchwałę we wtorek, przed oczekiwaną w piątek decyzją państw strefy euro w sprawie odblokowania funduszy.

>>> Czytaj też: Grecy masowo nie płacą za prąd. Rząd wyłączy im elektryczność

Reklama

Chodzi o kolejną transzę pomocową w wysokości 2 mld euro oraz 10 mld euro bieżącego dokapitalizowania osłabionych greckich banków.

Wbrew obietnicom zakończenia programu oszczędności premier Aleksis Cipras podpisał w lipcu porozumienie z wierzycielami w sprawie nowego programu pomocy dla Grecji, ratującego kraj przed bankructwem. Zobowiązał się też do wprowadzenia dalszych trudnych reform.

W sierpniu Unia Europejska, Europejski Bank Centralny i MFW uzgodniły z Grecją udostępnienie jej programu pomocowego na kwotę 86 mld euro, z czego w październiku Ateny miały otrzymać 2 mld euro.

By uzyskać kolejne transze wypłat z tego programu, Grecja musi wprowadzić szereg reform dotyczących opodatkowania, emerytur, służby zdrowia, sektora finansowego i usług publicznych.

Od ponad tygodnia przedstawiciele "kwartetu" prowadzili w Atenach przegląd realizacji przez Grecję porozumienia z lipca.

>>> Czytaj też: Depresja Hellady. Ośmiu na dziesięciu Greków martwi się o swoje finanse