Jak przypomina agencja RNS, wcześniej szef Azjatyckiej Konfederacji Piłkarskiej Salman Bin Ebrahim Al-Khalifa zapowiedział, że gdy zostanie wybrany na prezydenta Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej, ogłosi powtórny konkurs na organizatorów kolejnych dwóch mistrzostw świata.

W 2018 roku Mundial ma się odbyć w Rosji, a w 2022 roku - w Katarze. „Są odpowiednie procesy i regulaminy” - skomentował słowa Al-Khalifa rosyjski minister sportu.

Witalij Mutko oświadczył, że „dziś żaden człowiek nie ma prawa tego zmienić”. Przypomniał, że z każdym rokiem Rosja i FIFA tracą ogromne pieniądze na przygotowanie mistrzowskich rozgrywek, tym samym coraz mocniej wciągając się w proces organizacji. Dodał też, że zna Al-Khalifa jako spokojnego i zrównoważonego człowieka.
Po wybuchu afery korupcyjnej w piłkarskiej organizacji nasiliły się opinie niektórych działaczy, że należałoby zweryfikować pod kątem uczciwości wybór Rosji i Kataru na organizatorów kolejnych dwóch Mundiali.