Ministerstwo skarbu pracuje również nad nowym planem ratunkowym dla stoczni Gdynia i Szczecin.

"Chcemy zadowolić roszczenia wierzycieli, a jednocześnie pozwolić na sprzedaż stoczni w taki sposób, aby mogła być w nich prowadzona działalność produkcyjna" - wyjaśnił rzecznik MSP.

"W ciągu najbliższych tygodni chcemy również przedstawić pani komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes potrzebne w tym zakresie zmiany w polskim prawie" - dodał Wewiór.

Podczas wtorkowej debaty w Parlamencie Europejskim, komisarz Kroes zaproponowała dla stoczni w Gdyni i Szczecinie rozwiązanie sprawdzone przy restrukturyzacji greckich linii lotniczych Olympic Airways: wyodrębnienie majątku trwałego, sprzedanie go inwestorom w drodze przetargów, spłatę długów z pieniędzy, które to przyniesie oraz likwidację spółki, która przeprowadzi tę operację. KE wydałaby negatywną decyzję w sprawie pomocy publicznej, ale realizacja planu złagodziłaby jej skutki. Grecki rząd obecnie zbiera listę zainteresowanych kupnem linii, założonych pod koniec lat 50-ych przez miliardera - Arystotelesa Onassisa.

Reklama

Kroes mówiła również, że przyszłość stoczni zależy od współpracy polskiego rządu z KE.

Jeśli KE nie zaakceptuje planów restrukturyzacji stoczni, zakłady będą musiały zwrócić pomoc publiczną, którą otrzymały po przystąpieniu Polski do UE. To dla polskich stoczni oznaczałoby najprawdopodobniej bankructwo.

AL, PAP