Rosja nie wypełniła żadnego z punktów mińskiego porozumienia pokojowego - twierdzi ukraińskie ministerstwo spraw zagranicznych. Mija rok od uzgodnienia w stolicy Białorusi planu pokojowego dla Donbasu.

Rok temu przywódcy Ukrainy, Rosji, Francji i Niemiec porozumieli się w sprawie stopniowego zaprowadzania pokoju w Donbasie. Tymczasem zdaniem ukraińskiego resortu dyplomacji Kreml nie wypełnił ani jednego z punktów planu. Jak wyjaśniła rzecznik ministerstwa Marianna Beca, kontrolowane przez Rosję oddziały kontynuują systematyczne, intensywne ostrzały pozycji ukraińskiej armii. W ciągu stycznia Ukraińcy naliczyli 1200 takich ataków. Jak informowali dziś ukraińscy wojskowi, w ciągu ostatniej doby w wyniku ostrzałów jeden żołnierz zginął, a kilku zostało rannych.

Rzecznik ukraińskiego MSZ poinformowała też o przypadkach niewycofania przez separatystów ciężkiego uzbrojenia wojskowego. Ponadto Rosja wciąż dostarcza bojówkarzom z obwodów donieckiego i ługańskiego sprzęt i najemników.

Ukraiński resort dyplomacji powiadomił, że pokój w Donbasie będzie przedmiotem rozmów ministrów spraw zagranicznych Ukrainy, Rosji, Francji i Niemiec. Spotkanie w formacie normandzkim odbędzie się 13 lutego przy okazji Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium.

>>> Czytaj też: Gorączka złota w Chinach. Kupują każdą ilość kruszcu

Reklama