Szacunkową wycenę szkód ogłoszono po raz pierwszy podczas wizyty, którą złożył w sobotę na Kubie prezydent Brazylii Luiz Inazio Lula da Silva.

Podał ją stojący na czele kubańskiego Biura Zarządzania w Sytuacjach Nadzwyczajnych, generał Ramon Pardo Guerra, który zapoznał prezydenta Lulę z rozmiarami szkód, jakie w 2008 roku i w poprzednich latach wyrządziły na wyspie huragany tropikalne.

Ike, który przeciągnął nad Kubą w dniach 7-9 września i Gustav, który spustoszył wyspę 30 sierpnia, zniszczyły setki tysięcy hektarów zasiewów, uszkodziły lub zniszczyły domy, w których mieszkało pół miliona rodzin i wyrządziły ogromne szkody w infrastrukturze.

Wcześniej rząd kubański oceniał w przybliżeniu szkody na 5 do 10 miliardów dolarów.

Reklama

Kubański minister gospodarki Jose Luis Rodriguez oświadczył w niedzielę, że mimo strat, jakie spowodował żywioł, rok 2008 będzie na Kubie "rokiem wzrostu gospodarczego rzędu 6 proc".

T.B.,(PAP)