Unijna komisarz ds konkurencji Neelie Kroes zarekomenduje kolegium komisarzy dwa stanowiska - pozytywne w sprawie procesu sprzedaży stoczniowego majątku w trybie przetargu, bez udziału syndyka, oraz negatywną odnośnie wcześniejszych programów naprawy stoczni, przygotowanych przez potencjalnych inwestorów.

Ta druga decyzja jest równoznaczna z tym, że KE będzie domagać się zwrotu pomocy publicznej przyznanej stoczniom po wejściu Polski do UE. Jednak stocznie dostaną czas na zwrot pomocy do końca maja.

W praktyce oznacza to, że jeśli polski rząd zdąży do tego czasu sprzedać majątek stoczni, nie będzie trzeba zwracać pomocy. – pisze „Rzeczpospolita”.