- W niektórych przypadkach osłabienie presji inflacyjnej, jeśli zostanie niezbicie potwierdzone, może zahamować obniżanie stóp procentowych - powiedział prezes Trichet na konferencji prasowej w Sao Paulo.

- Dlatego z wielką uwagą obserwujemy przebieg spowolnienia w gospodarce globalnej - dodał.

Prezes Trichet uczestniczył w spotkaniu szefów banków centralnych z całego świata przed naradą grupy G-20 w Waszyngtonie 15 listopada br.

MFW w minionym tygodniu poinformował, że w USA, Japonii i strefie euro wystąpi spowolnienie w 2009 r. i wezwał do dalszych cięć stóp procentowych. Ostrzegł także przed skutkami deflacji w krajach rozwiniętych.

Reklama

– Bardzo uważnie obserwujemy zawirowania na globalnym rynku oraz napięcia, które tam powstają - podkreślił Trichet. Jego zdaniem banki centralne powinny pozostać w stanie „najwyższej gotowości”.

Trichet z zadowoleniem przywitał pakiet ratunkowy Chin wartości 586 mld dolarów, który ma wesprzeć rozwój gospodarczy kraju. Wezwał też do negocjacji nt. wymiany towarów i obniżki ceł.

– Kontynuacja (wstrzymanej) rundy z Doha byłaby jak najbardziej skazana w obecnej sytuacji - podkreślił.

Żuk