Baryłka lekkiej słodkiej ropy WTI na NYMEX w Nowym Jorku drożeje w handlu elektronicznym w dostawach na styczeń w piątek rano czasu europejskiego o 41 centów do 43,96 dolarów.

W tym tygodniu jednak ropa staniała o 19 proc. z powodu recesji w USA.

"Rośnie bezrobocie, spada PKB, to i spada popyt na ropę" - mówi Toby Hassall, analityk Commodity Warrants Australia z Sydney. Popyt na paliwa w Stanach Zjednoczonych w ciągu czterech tygodni poprzedzających 28 listopada spadł o 6,2 proc. w porównaniu z sytuacją sprzed roku - według najnowszych danych departamentu energii.

W czwartek futures na ropę spadły o 3,12 dolara, czyli 6,7 proc. do 43,67 dolara za baryłkę, najniższego poziomu zamknięcia od 5 stycznia 2005 r.

Reklama

Rynek czeka teraz na piątkowe dane o rynku pracy w USA. Analitycy spodziewają się, że w listopadzie ubyło w USA 333 tys. miejsc pracy, a stopa bezrobocia wzrosła do 6,8 proc. z 6,5 proc.

W ocenie analityków, słabe dane nie pomogą sytuacji na giełdach i na rynkach paliw.