Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało we wtorek, że syryjska armia lojalna wobec władz w Damaszku w ciągu ostatniej doby dokonała przełomowych postępów w walkach o Aleppo, co radykalnie zmieniło sytuację w tym mieście na północy Syrii.

"W ciągu ostatnich 24 godzin, dzięki bardzo dobrze przygotowanym i starannym działaniom, syryjscy żołnierze byli w stanie radykalnie zmienić sytuację" - oświadczył rzecznik resortu Igor Konaszenkow.

Według niego "całkowicie wyzwolona została praktycznie połowa terytorium okupowanego przez rebeliantów w ostatnich latach we wschodniej części Aleppo".

Także we wtorek opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka przekazało, że co najmniej 10 cywilów zginęło w ataku lotniczym przeprowadzonym na rejon kontrolowanej przez rebeliantów wschodniej części Aleppo. Rannych zostało kilkanaście osób, a wielu ludzi jest zaginionych w wyniku intensywnych bombardowań.

Wschodnie dzielnice Aleppo, w których mieszka ponad 250 tys. osób, są od trzech miesięcy oblężone przez siły syryjskiego reżimu wspierane przez Rosję. Opozycja ostrzega, że reżim oraz Rosjanie chcą wygrać wojnę, całkowicie wyniszczając ludność w rejonach kontrolowanych przez opozycję. Odcinanie dróg zaopatrzenia ma zagłodzić tych, którzy stawiają opór, a bombardowania - zmusić cywilów do ucieczki.

Reklama

>>> Czytaj też: Wysłannik ONZ: Dla wschodniego Aleppo czas jest policzony. To może oznaczać katastrofę humanitarną