Koalicja 15 października napisała w międzypartyjnej umowie, że w ich miejsce „w największych polskich firmach muszą pracować najlepsi specjaliści i managerowie, a nie osoby wybierane z klucza partyjnego lub rodzinnego”. Żeby było łatwiej słowa dotrzymać, ludziom tym trzeba odpowiednio zapłacić. Nie odpowiem na pytanie, ile dokładnie, ale postaram się uzasadnić, dlaczego więcej niż obecnie i zapewne inną metodą.

Cały tekst przeczytasz we wtorkowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej" i na eGDP.