W poniedziałek, gdy na giełdzie w Nowym Jorku akcje Tesli wzrosły o 8,5 proc., wartość netto majątku Muska, najbogatszego człowieka na świecie, wzrosła o 24 miliardy dolarów do 335,1 miliarda dolarów. To zwiększyło jego przewagę nad Jeffem Bezosem z Amazona do 143 miliardów dolarów, według Bloomberg Billionaires Index. Buffett, prezes Berkshire Hathaway, zajmuje 10. miejsce z majątkiem netto o wartości 104,1 miliarda dolarów.

Sukces Tesli sprawia, że także akcjonariusze spółki awansują w rankingu bogactwa. Leo KoGuan, singapurski handlarz detaliczny, został w zeszłym tygodniu trzecim co do wielkości indywidualnym udziałowcem firmy, awansując w rankingu bogactwa z majątkiem o wartości 12,1 miliarda dolarów. Larry Ellison, współzałożyciel działającego od 44 lata producenta oprogramowania Oracle Corp., zainwestował w Teslę dopiero w 2018 roku, ale jego udziały są teraz warte 18,1 miliarda dolarów, prawie jedną czwartą wartości jego udziałów w Oracle.

Rosnącą przepaść między fortuną Muska a Buffetta częściowo można tłumaczyć niezwykłą filantropią Buffetta. Inwestor co roku przekazuje część wartości swoich akcji Berkshire różnym organizacjom charytatywnym, w tym Fundacji Billa i Melindy Gatesów. 91-letni Buffett powiedział w czerwcu, że wartość jego darowizn w ciągu ostatnich 16 lat wyniosła 41 miliardów dolarów.