22,5 miliona euro trafi do OKD poprzez podniesienie o tę kwotę kapitału założycielskiego Prisko.

W związku z lokalną falą zakażeń SARS-COV-2 wśród górników OKD, 3 lipca wstrzymano na sześć tygodni wydobycie węgla w kopalniach spółki, w których zatrudnieni są także pracownicy z Polski.

Według portalu wsparcie właścicielskie ma także zrekompensować straty spowodowane spadkiem cen węgla.

Decyzją walnego zgromadzenia Prisko, czyli właściciela, którym jest czeskie ministerstwo finansów, kapitał zakładowy firmy wzrósł 50-krotnie. OKD występowały o dwukrotnie wyższe wsparcie, argumentując, że cały czas ponoszą koszty trwającego wygaszania produkcji węgla kamiennego. Kopalnie powinny zakończyć wydobycie do 2024 roku.

Reklama

Portal cytuje wypowiedź analityka firmy inwestycyjnej Cyrrus Tomasza Pfeilera, który podkreśla, że ceny węgla już w ubiegłym roku były na bardzo niskim poziomie z uwagi na konflikt handlowy USA z Chinami i obawami przed spowolnieniem chińskiej gospodarki. Jego zdaniem na tegoroczne ceny węgla wpływa głównie pandemia koronawirusa.

„Cena węgla kamiennego na giełdzie w Rotterdamie spadła od początku tego roku o ponad 13 procent i na takim poziomie wydobycie jest nierentowne. Można w związku z tym spodziewać się, że w roku 2020 OKD pogłębi stratę” – powiedział Pfeiler.

Straty OKD w wysokości milionów euro przewiduje także premier Czech Andrej Babisz.