Koszt surowca rośnie tak szybko ze względu na kilka czynników - zauważa dziennik „Financeele Dagblad”. Mało wiatru w tym roku powoduje, że farmy produkują mniej energii. Dodatkowo zmniejszono wydobycie gazu w północnej Holandii.

„FD” twierdzi także, że winowajcą jest rosyjski koncern Gazprom, który pod różnymi pretekstami ogranicza dostawy gazu do Europy.

Ostatni raz ceny gazu wzrosły gwałtownie w marcu 2018 roku i było to związane z mrozami pod koniec zimy.

Reklama

Najnowsze dane na temat europejskich magazynów gazu pokazują, że w Holandii są one średnio wypełnione w 58 proc., mają zatem jedne z najmniejszych rezerw w UE. Dziennik „Het Parool” ocenia, że kryzys energetyczny w Holandii już trwa, a rząd się na to nie przygotował.

Gazeta cytuje ekspertów stawiających za wzór Polskę i Francję, których rządy zobowiązały firmy energetyczne do gromadzenia latem dodatkowych zapasów na zimę.