Rada Europejska przyjęła dzisiaj propozycję Komisji, dotyczącą dobrowolnej redukcji zużycia gazu przez państwa Unii Europejskiej.

"W przyjętej dzisiaj propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej gazu nie ma obowiązkowych redukcji zużycia surowca dla Polski. To był nasz cel negocjacyjny, który osiągnęliśmy. Propozycja KE jest więc neutralna dla Polski. Nie ma też przymusowego mechanizmu dzielenia się gazem" - powiedziała Moskwa, cytowana w komunikacie.

"To ogromny sukces negocjacyjny polskiej delegacji" - dodała.

W trakcie dyskusji w Radzie ds. Energii Moskwa wskazywała, że chociaż koordynacja krajowych wysiłków i planów ma kluczowe znaczenie, taki instrument powinien pozostać dobrowolny.

Reklama

W jej ocenie mechanizm solidarności nie może prowadzić do obniżenia bezpieczeństwa energetycznego żadnego z państw członkowskich. Wszystkie decyzje dotyczące celów redukcji oraz deklaracji wprowadzania stopnia alarmowego powinny być w gestii Rady.

Minister przypomniała, że Polska potrzebuje zawieszenia ETS do czasu gruntownej reformy.

"Zawieszenie wzmocniłoby ciepłownictwo systemowe. Podobnie jak derogacje w Dyrektywie w sprawie Emisyjności Przemysłowej pomogłyby kogeneracji, szczególnie standardy BAT. Takiej solidarności potrzebuje Polska" - podkreśliła.

Państwa Unii zgodziły się zmniejszyć swoje zapotrzebowanie na gaz o 15% między 1 sierpnia 2022 r. a 31 marca 2023 r., za pomocą wybranych przez siebie środków w porównaniu ze średnim zużyciem w ciągu ostatnich pięciu lat. Od tej zasady przewidziano jednak szereg odstępstw, o które mogą wnioskować poszczególne państwa.

Uzgodniony dzisiaj tekst rozporządzenia ma zostać przyjęty w nadchodzących dniach w ramach procedury pisemnej.

(ISBnews)