Philipp Steinberg, szef departamentu bezpieczeństwa energetycznego ministerstwa gospodarki powiedział na konferencji w Berlinie, że resort jest w trakcie wprowadzania ustawy przyspieszającej przejście na wodór. Planowana ustawa może nawiązywać do sposobu, w jaki przyspieszono wydawanie pozwoleń na terminale LNG podczas ubiegłorocznego kryzysu energetycznego. Posunięcie to pomogło Niemcom przezwyciężyć zależność od rosyjskiego gazu dostarczanego rurociągami, choć wywołało również krytykę ze strony ekologów.

Pilna potrzeba rozbudowy sieci wodorowej

Ponieważ największa gospodarka Europy wyłączyła swoje ostatnie elektrownie jądrowe, obecnie stara się zastąpić je wodorem, aby pomóc w zasilaniu energochłonnych gałęzi przemysłu.

Reklama

Niemcy jako jedno z pierwszych na świecie państw przedstawiły projekt bazowej sieci wodorowej łączącej główne węzły przemysłowe o długości 11,2 tys. km, a w środę przyłączyły się do projektu mającego na celu pozyskiwanie paliwa z południowej Europy do 2030 r.

Ustawa przyspieszająca powinna zostać przedstawiona w tym roku – stwierdziło ministerstwo gospodarki. Prawdopodobne jest również, że operatorzy sieci będą mogli rozpocząć ubieganie się o pierwsze projekty wodorowe, czyli zmianę przeznaczenia istniejących gazociągów i budowę nowych połączeń, już w listopadzie, zgodnie z odrębnym projektem ustawy.

Według danych branżowych około 97 proc. niemieckiej sieci jest już w stanie przesyłać wodór.

Wspólne planowanie sieci gazowych i wodorowych

Rząd naciska też na lepszą koordynację w rozbudowie infrastruktury i zwraca się do operatorów sieci o wspólne planowanie sieci gazowych i wodorowych od 2025 r., z wymogiem aktualizacji planów co dwa lata.

OGE jest częścią projektu rurociągu H2Med, którego celem jest sprowadzenie zielonego wodoru do kraju z Hiszpanii i Portugalii przez Francję najpóźniej do 2030 roku. Projekt złożył wniosek o dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej, a jego rozstrzygnięcie spodziewane jest do 26 października. Rurociąg H2Med ma za zadanie transportować 10 proc. całkowitego zapotrzebowania Europy na wodór do 2030 r. i będzie wymagał inwestycji o wartości ponad 2,5 mld euro.