Na Comex w Nowym Jorku miedź zniżkuje o 2,08 proc. do 4,4315 USD za funt.

Rynki czekają na wynik posiedzenie Fed - inwestorzy będą wypatrywać sygnałów z Fed w sprawie ograniczania skupu obligacji w obliczu rosnących obaw o inflację.

Analitycy prognozują, że podczas spotkania Fed w tym tygodniu bankierzy centralni mogą wskazywać na wzrost stóp procentowych w 2023 roku, a to mogłoby zaszkodzić popytowi na towary.

W maju miedź osiągała rekordowe poziomy cen, ponieważ stosowane bodźce stymulujące gospodarki, niskie stopy procentowe i globalne ożywienie gospodarcze napędzały wzrost cen surowców, w tym metali przemysłowych.

Reklama

Jednak od tego czasu na rynkach zaczęły narastać obawy, że Fed wkrótce może wycofać wsparcie dla amerykańskiej gospodarki. Do tego chińskie władze planują uwolnienie rezerw metali, aby powstrzymać rosnące koszty surowców.

Na zakończenie poprzedniej sesji na LME miedź zwyżkowała o 32 USD do 9.972 USD za tonę.