Na Comex w Nowym Jorku miedź traci 0,82 proc. do 4,3705 USD za funt.

Inwestorzy uważnie śledzą informacje dotyczące kłopotów finansowych chińskiej firmy China Evergrande Group, związanej z rynkiem nieruchomości, której zobowiązania finansowe przekraczają już 300 mld USD.

Możliwe scenariusze dla tej firmy obejmują "wszystko" - od jej ratowania przez chińskie władze po upadek, który pogłębiłby jeszcze trudną sytuację sektora nieruchomości i uderzył w już i tak słabnąca chińską gospodarkę.

Tymczasem chińskie władze powtórzyły w czwartek, że nadal będą sprzedawać metale przemysłowe ze swoich rezerw - miedź, aluminium i cynk - aby złagodzić nierównowagę pomiędzy podażą a popytem na rynku oraz przywrócić "normalne" ceny metali.

W Chinach od lipca sprzedano już trzy partie metali.

Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME wzrosła 2 proc. do poziomu 9.627,00 USD za tonę.

Aluminium na LME zdrożało na zakończenie poprzedniej sesji o 2,2 proc. do 2.893 USD za tonę, po spadku ceny we wtorek o 2,3 proc.

W ciągu ostatniego roku metal ten zyskał ponad 60 proc., a w tym tygodniu jego notowania przekroczyły 3.000 USD za tonę i były najwyższe od 13 lat.