"Wtorkowa sesja była formą testu co stanie się na rynkach w momencie wejścia do gry inwestorów z USA. Notowania na warszawskim parkiecie nie zakończyły się pozytywnie, jednak zwróciłbym uwagę, że wypadamy całkiem przyzwoicie na tle rynków europejskich" - powiedział PAP Biznes dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion, Kamil Cisowski.

Analityk uważa, że są powody do umiarkowanego optymizmu, a na rynkach zaczęło się odbicie, które będzie składało się z sesji lepszych i gorszych.

"Poważnym problemem pozostaje jednak to, co dzieje się na rynku ropy naftowej, choć z drugiej strony dzisiejszy odczyt inflacji w Polsce odbieram w sposób umiarkowanie pozytywny. Był on wyższy od konsensusu, ale jeśli spojrzy się na prognozy ekonomistów z czołówki, to od ich projekcji był wyraźnie niższy" – dodał Cisowski.

Jak podał we wtorek GUS, ceny towarów i usług konsumpcyjnych w maju 2022 r. wzrosły rdr o 13,9 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1,7 proc. Ankietowani przez PAP Biznes analitycy oczekiwali wzrostu cen w maju o 13,8 proc. rdr i wzrostu o 1,6 proc. mdm.

"Wydaje się więc, że retoryka, iż najgorsze w kwestii inflacji już za nami, może być trafiona, co jak się wydaje pokazuje dzisiejsza reakcja polskiego długu" – dodał analityk DI Xelion.

Zdaniem Cisowskiego, scenariuszem bazowym na najbliższe tygodnie jest redukcja skali tegorocznych spadków.

"Wzrosty powinna wspierać również siła złotego, gdzie jesteśmy na poziomach z początku roku, co moim zdaniem jest podstawą do krótkoterminowego optymizmu. Największym ryzykiem pozostają ryzyka regulacyjne, rodem tego co zobaczyliśmy na Węgrzech, jednak liczymy, że plan wsparcia kredytobiorców ulegnie modyfikacji, co mogłoby w czerwcu wesprzeć notowania krajowych banków" – podsumował Cisowski.

WIG20 zakończył wtorkową sesję spadkiem o 0,84 proc. do 1.842,93 pkt., WIG poszedł w dół o 0,7 proc. do 57.432,29 pkt., a mWIG40 zniżkował o 0,49 proc. do 4.349,02 pkt. Indeks małych spółek sWIG80 jako jedyny z głównych indeksów zanotował 0,25 proc. wzrost i zamknął się na 18.167,46 pkt.

Obroty na rynku były bardzo duże, ale ich zdecydowana większość została zrealizowana na fixingu. Na szerokim rynku wyniosły one 2,128 mld zł, z czego 1,936 mld przypadło na spółki z WIG20.

W momencie zamykania krajowej giełdy, na najważniejszych, europejskich parkietach panowały negatywne nastroje. W tym okresie DAX spadał o 1,16 proc., francuski CAC 40 tracił 1,34 proc. W Wielkiej Brytanii FTSE 250 szedł w dół o 0,66 proc.

W tym czasie na giełdach amerykańskich również panowały negatywne nastroje. Nasdaq100 spadał o 0,3 proc., S&P500 szedł w dół o 0,52 proc., a DJI tracił 0,56 proc.

W ujęciu sektorowym na GPW zyskały 4 z 15 indeksów. Najmocniej wzrosły WIG-Leki (3,06 proc.), WIG-Informatyka (1,49 proc.) oraz WIG-Motoryzacja (1,06 proc.).

Najwięcej zaś straciły WIG-Chemia (-5,31 proc.), WIG-Media (-3,23 proc.) oraz WIG-Gry (-2,73 proc.).

Z WIG20 najmocniej zyskały spółki telekomunikacyjne. Kurs Cyfrowego Polsatu poszedł w górę o 1,72 proc. do 22,44 zł, a akcje Orange Polska zyskały 3,56 proc. do 6,28 zł. Kursy obydwu spółek znajdują się w okolicach rocznych minimów.

W gronie blue chipów od początku wtorkowej sesji mocniejsze od indeksu były także spółki paliwowe, z których PKN Orlen zyskał 1,37 proc. do 73,9 zł, a kurs Lotosu poszedł w górę o 1,58 proc. do 70,52 zł.

Podobnie jak w połowie wtorkowych notowań, na 1-proc. plusach zamknęły się natomiast CCC oraz Asseco Poland. Dla CCC była to piąta wzrostowa sesja pod rząd.

Słabą drugą część notowań miały natomiast akcje PGNiG, które straciły 5,53 proc. oraz CD Projekt, którego kurs poszedł w dół o 3,93 proc. do 108,66 zł i zbliżył się do 52-tygodniowych minimów.

Słaby początek notowań miały natomiast wchodzące do WIG20 banki, jednak druga część sesji była dla nich lepsza, choć i tak wszystkie zakończyły ją na minusach. Z tego sektora najmocniej stracił mBank (-2,73 proc.), a najsilniejszy dzięki fixingowi był Santander Bank Polska, którego akcje poszły w dół o 0,31 proc. do 257,6 zł, choć w czasie sesji jego kurs sięgał okolic 250 zł za akcję.

Jak podał NBP, banki udzieliły w kwietniu kredytów na cele konsumpcyjne za 5.841 mln zł wobec 6.240 mln zł w marcu br. W okresie styczeń-kwiecień br. wartość udzielonych kredytów wyniosła 22.356 mln zł wobec 21.713 mln zł w analogicznym okresie 2021 roku. Z kolei wartość kredytów udzielonych na nieruchomości mieszkaniowe w kwietniu br. wyniosła 5.554 mln zł wobec 6.256 mln zł w marcu, co oznacza spadek o 11,22 proc. mdm.

W mWIG40 liderem wzrostów, podobnie jak w połowie wtorkowych notowań, były akcje Celon Pharmy, które poszły w górę o 9,79 proc. przy 4,8 mln zł obrotu.

W tym segmencie rynku najmocniejszą sesję od połowy kwietnia br. zanotowały akcje LiveChat Software, których kurs poszedł w górę o 5,29 proc. do 93,5 zł i oddalił się od testowanych na poprzednich sesjach marcowych minimów.

O 1,48 proc. do 618 zł wzrosły natomiast Kęty, a ich kurs znajduje się w środkowych partiach długoterminowej, budującej się od lipca 2021 roku konsolidacji. Jak podały Kęty w komunikacie, Fundusze Powszechnego Towarzystwa Emerytalnego Allianz Polska zmniejszyły udział w akcjonariacie Grupy Kęty i posiadają 4,99 proc. walorów spółki wobec posiadanych wcześniej 5,07 proc.

Słabość z połowy notowań kontynuowały spółki z branży chemicznej, której indeks w ostatnich miesiącach był najmocniejszym z indeksów branżowych i na poniedziałkowej sesji był kwotowany na 52-tygodniowych maksimach. Najmocniej, o 7,08 proc. do 50,5 zł zniżkowały akcje Grupy Azoty, a kurs Ciechu spadł o 3,33 proc. do 40 zł za akcję. Jak poinformowała agencja Bloomberg, analityk Erste Group Jakub Szkopek obniżył rekomendację dla Grupy Azoty do "trzymaj" z "kupuj", wyznaczając cenę docelową na 51,70 zł.

W gronie liderów spadków z tego segmentu rynku utrzymały się także akcje Ten Square Games, a ich kurs poszedł w dół o 4,49 proc. do 127,5 zł. Analitycy Haitong Banku, w raporcie z 30 maja, obniżyli cenę docelową Ten Square Games do 258 zł z 327 zł poprzednio, utrzymując rekomendację "kupuj".

W sWIG80 najmocniej, o 11,11 proc. do 35 zł zyskał Shoper, który na poniedziałkowej sesji testował okolice historycznych minimów z maja br.

Mocno w górę poszły także akcje Getin Holding (9,67 proc. do 1,098 zł) oraz Getin Noble Banku (4,17 proc. do 0,2 zł) po informacjach o skali obniżenia kapitału zakładowego pierwszej z ww. spółek.

Getin Holding w czasie sesji poinformował, że dniem ustalenia listy akcjonariuszy uprawnionych do otrzymania wypłat z tytułu obniżenia kapitału zakładowego będzie 9 grudnia br., a wypłata środków nastąpi 30 grudnia 2022 roku. Spółka planuje wypłacić akcjonariuszom 189,8 mln zł, czyli 1 zł na każdą akcję.

O 5,66 proc. do 18,28 zł zyskały natomiast akcje Grodna, a spółka szacuje, że w roku obrotowym 2021/2022, czyli od kwietnia 2021 r. do marca 2022 r., skonsolidowany zysk netto wyniósł 43,4 mln zł, co oznacza wzrost o 216 proc. rdr. Przychody w tym okresie wyniosły 1.193,7 mln zł wobec 711,7 mln zł w poprzednim roku obrotowym.

W tym segmencie rynku słabość z połowy notowań utrzymał Bumech, który na zamknięciu stracił 5,75 proc. do 31,8 zł przy 13 mln zł obrotu. W gronie liderów spadków były także ZE PAK (-3,64 proc.) oraz Mirbud, którego kurs poszedł w dół o 3,53 proc. do 3,415 zł. Kurs Mirbudu od początku maja pozostaje w trendzie bocznym, a kurs ZE PAK cofnął się po teście maksimów z marca br.

Na szerokim rynku liderem wzrostów był Games Operators, którego akcje zyskały 19,76 proc. do 8,12 zł, a ich kurs oddalił się od historycznych minimów ustanowionych w lutym br. i ponownie testowanych w maju. Jak podała spółka po poniedziałkowej sesji, w I kw. br. odnotowała 1,32 mln zł jednostkowego zysku netto wobec 0,88 mln zł zysku rok wcześniej.