Zysk operacyjny wyniósł 77,54 mln zł wobec 37,55 mln zł zysku rok wcześniej. Zysk EBITDA wyniósł 106,04 mln zł wobec 66,9 mln zł zysku w tym ujęciu rok wcześniej.

Przychody ze sprzedaży sięgnęły 663,44 mln zł w 2023 r. wobec 585,14 mln zł rok wcześniej.

"Oddając dzisiaj w państwa ręce raport za 2023 rok, mogę jednocześnie zdecydowanie stwierdzić, że był to ostatni okres, który pozwalał określać branżę związaną z produkcją wyrobów czekoladowych jako stabilną. Już końcówka roku pokazała, z jakimi wyzwaniami będziemy musieli się zmierzyć w kolejnych okresach. Mam oczywiście na myśli podstawowy surowiec służący do produkcji czekolady, czyli ziarno kakaowe. Docierające z Afryki informacje o zbiorach ziarna z każdym kolejnym miesiącem są coraz bardziej niepokojące, a ceny tego surowca pobiły historyczne rekordy, osiągając w dniach, kiedy piszę do Państwa te słowa, poziomy znacznie przekraczające 6000 GBP za tonę. Przypomnę, że rok temu te wartości były prawie trzykrotnie niższe" - napisał prezes Dariusz Orłowski w liście do akcjonariuszy.

Podkreślił, że najgorsza jest niepewność związana z dostępnością tego surowca w przyszłości, a co za tym idzie - z jego ceną, a spółka zmuszona jest do ciągłych renegocjacji warunków zawieranych z odbiorcami umów, co utrudnia bieżącą współpracę.

Reklama

"Wysokie i dynamicznie rosnące z powyższego powodu koszty produkcji, a przecież są również inne składowe kosztów, które również rosną w inflacyjnym otoczeniu, muszą zostać przełożone na ceny produktów, co z pewnością nie pozostanie bez wpływu na wolumeny sprzedaży wyrobów czekoladowych" - wskazał prezes.

"Bieżący rok będzie obciążony wszystkimi tymi wyzwaniami. Realizujemy wiele procesów w obszarach produktowym i sprzedażowym, które mają służyć zmianie struktury sprzedaży, aby w jak największym stopniu zapobiec niekorzystnym efektom galopujących kosztów. Absolutnie mogę tak napisać, bowiem to, co się dzieje z cenami ziarna, trudno inaczej nazwać. Być może jest to też wynikiem spekulacji giełdowych i zaangażowania wielkich banków inwestycyjnych po stronie popytowej, ale skali takich działań nigdy nie będziemy w stanie ostatecznie ocenić, co dodatkowo utrudnia podejmowanie decyzji, zarówno w kwestiach zakupów surowców jak i kształtowania relacji z klientami z uwagi na brak możliwości prowadzenia stabilnej polityki cenowej. Utrzymanie udziałów rynkowych będzie w takim otoczeniu dość złożonym zadaniem" - dodał Orłowski.

Zaznaczył, że "ma wielki komfort wynikający z bieżącej sytuacji firmy i wyników osiągniętych w roku sprawozdawczym".

"Portfel produktowy Wawel S.A. został wzbogacony o wiele nowych propozycji, dzięki którym udawało się wykorzystywać moce produkcyjne. Na bieżąco realizowane były również niezbędne inwestycje w obszarze automatyzacji i bezpieczeństwa produkcji. Bilans spółki natomiast będzie wystarczający, aby sprostać silnie rosnącej potrzebie zwiększenia kapitału obrotowego, w związku z dynamicznie rosnącą wartością zakupu surowców" - napisał też prezes.

Wawel to producent czekolad, batonów, cukierków i bombonierek, notowany na warszawskiej giełdzie od 1998 r. Przychody ze sprzedaży sięgnęły 663 mln zł w 2023 r.

(ISBnews)