Ogromna koncentracja na amerykańskiej giełdzie

Rynek akcji charakteryzuje się ogromną koncentracją. Obserwujemy, że masa kapitału napływa z całego świata do USA, a bardzo duża część jest inwestowana w 10 największych pod względem kapitalizacji firm.

Ogromne dysproporcje widać także pod względem osiąganych wyników. O ile największe spółki technologiczne są maszynami do zarabiania pieniędzy, jakich nie obserwowaliśmy nigdy w historii, to reszta rynku radzi sobie przeciętnie lub słabo. Zdaniem inwestora Felixa Zulaufa spółki z tzw. Fantastycznej Siódemki zwiększyły w trzecim kwartale 2024 roku swoje zyski o 18%, podczas gdy pozostałe 493 spółki z indeksu S&P 500 o… 0,1%. Ponad połowa najmniejszych firm z indeksu Russell 3000 odnotowała w tym okresie straty.

Udział spółek we wzroście indeksu S&P 500

Znajduje to odzwierciedlenie we wzrostach cen. Zdaniem analityka Howarda Silverblatta Nvidia odpowiadała w 2024 roku aż za 22,4% całkowitego wzrostu indeksu 500 największych firm. Apple dołożyło 7,4% całkowitego zwrotu, a Amazon i Meta odpowiednio 5,9 oraz 5,5%. Tylko te cztery spółki odpowiadały więc w zeszłym roku za 41,2% wzrostu indeksu.

Należy pamiętać, że wartość indeksu S&P 500 jest ważona kapitalizacją, więc wzrosty wartości największych spółek mają na niego znacznie większy wpływ niż mniejszych.

Akcje Nvidii zyskały na wartości w ciągu 12 miesięcy zeszłego roku aż 171%. Był to jeden z najwyższych zwrotów wśród spółek technologicznych obok m. in. takich firm jak Palantir, IonQ czy Reddit.

Najgorsze spółki w S&P 500 w 2024 roku

Na drugim krańcu zestawienia nie brakuje dużych nazw. Najbardziej negatywny wpływ na wartość indeksu miał w 2024 roku Intel, który zmniejszył jego wynik o 1,3%. Inne najgorzej radzące sobie spółki to Adobe, Boeing oraz CVS Health.