Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na V kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 80,19 USD, niżej o 0,52 proc., a w ujęciu tygodniowym ze zwyżką o ponad 5 proc. Ropa Brent na ICE w dostawach na VI wyceniana jest po 84,61 USD za baryłkę, niżej o 0,45 proc.
Cięcia dostaw i podwyżki cen
Niedawna zaskakująca decyzja krajów OPEC+ - o cięciu dostaw ropy od maja do końca tego roku o ponad 1 mln baryłek dziennie - wywołała na początku tego tygodnia mocne zwyżki notowań surowca, a w poniedziałek ropa zdrożała najmocniej od roku.
Dodatkowo Arabia Saudyjska podwyższyła ceny swojej ropy eksportowanej do klientów w Azji.
Koncern Saudi Aramco podniósł cenę swoje ropy Arab Light przesyłanej do krajów Azji o 30 centów na baryłce i był to już 3. z kolei miesiąc podwyżek cen arabskiej ropy.
Tymczasem jeszcze przed ogłoszeniem decyzji OPEC+ o zmniejszeniu dostaw od maja, traderzy na rynkach ropy spodziewali się, że ceny ropy Arab Light spadną o 43 centy na baryłce.
"Nieoczekiwanie cięcie produkcji ropy w krajach sojuszu OPEC+ jest mocnym dowodem na to, że są one zmotywowane do utrzymania cen ropy na poziomie powyżej 80 USD za baryłkę" - mówi James Whistler, dyrektor zarządzający biura maklerskiego Vanir Global Markets Pte.
Możliwość zwiększenia produkcji jest niewielka
"Nie widać, by reszta świata mogła z tym coś zrobić, bo możliwości zwiększenia produkcji ropy gdzie indziej są raczej niewielkie" - podkreśla.
Tymczasem z oficjalnych danych z USA wynika, że amerykańskie zapasy ropy naftowej w ubiegłym tygodniu spadły o 3,7 mln baryłek, czyli o 0,8 proc. do 470 mln baryłek. Takie informacje przekazał amerykański Departament Energii (DoE).
Zapasy benzyny w tym czasie spadły o 4,1 mln baryłek, czyli o 1,8 proc. do 222,6 mln baryłek.
Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego spadły o 3,6 mln baryłek, czyli o 3,1 proc. do 113,1 mln baryłek - podał DoE.
Ropa naftowa zdrożała w USA od połowy marca o ok 25 proc. odbijając się z najniższego poziomu od 15 miesięcy.