Cena złota w sztabkach wzrosła o 0,3 proc. do rekordowego poziomu 2729,30 USD za uncję, poprawiając poprzedni rekord z ubiegłego tygodnia o kilka dolarów. Optymistyczne nastawienie przeniosło się również na srebro, którego cena była najwyższa od 2012 r.

Sztabki są jednym z najlepiej radzących sobie towarów w 2024 r., z zyskami przekraczającymi 30 proc. w tym roku.

ikona lupy />
Kolejny rekord cen złota. / Bloomberg

Niepewność geopolityczna napędza popyt

Rynki koncentrują się na ryzykach geopolitycznych na Bliskim Wschodzie. Izrael planuje kolejny atak na Iran po tym, jak w sobotę dron Hezbollahu eksplodował obok prywatnego domu premiera Benjamina Netanjahu. Sytuacja na linii Izrael-Iran zaognia się mimo, że prezydent USA Joe Biden i jego administracja wzywają do wznowienia negocjacji w sprawie zawieszenia broni w regionie. Jednak apele prezydenta USA pozostają bez odpowiedzi, ponieważ izraelscy twardogłowi sprzeciwiają się jakimkolwiek ustępstwom.

Rynek zmienia również pozycjonowanie portfeli przed wyborami w USA, które odbędą się 5 listopada. Najnowsze sondaże pokazują, że rywalizacja między Kamalą Harris a Donaldem Trumpem to może być najbardziej wyrównany pojedynek od pokolenia.

Złoto spot wzrosło o 0,2 proc. do 2727,15 USD za uncję o godzinie 9:57 w Singapurze. Indeks Bloomberg Dollar Spot spadł. Srebro, pallad i platyna wzrosły.