Oto założenia nowej podstawy programowej. Niektóre klasy będą poszkodowane [GALERIA]
Zmiany w programach nauczania sprawią, że dzieci z obecnych klas IV–VI ominie wiele tematów, które zarówno ich starsi, jak i młodsi koledzy będą omawiać w szkole.
Zmiany w programach nauczania sprawią, że dzieci z obecnych klas IV–VI ominie wiele tematów, które zarówno ich starsi, jak i młodsi koledzy będą omawiać w szkole ⒸⓅ
1
Ministerstwo Edukacji Narodowej zakończyło przyjmowanie uwag do projektów podstaw programowych – to rozkład jazdy nauczania, który określa, jakie tematy trzeba omawiać z uczniami na kolejnych etapach edukacji. Na razie resort pokazał podstawy dla przedszkola, podstawówki i szkoły branżowej. Liceum zaprezentuje pod koniec pierwszego kwartału.
Analiza, którą dla DGP przeprowadzili zatrudnieni w podstawówkach i gimnazjach nauczyciele, pokazuje, że na reformie stracą dzieci z obecnych klas IV–VI. Do tej pory uczyły się tak, jak gdyby miały iść do gimnazjum. Wiele ważnych tematów miało być omawianych dopiero tam. W nowych programach część z nich została przesunięta na znacznie wcześniejsze lata, np. V klasę. Tymczasem nowe podstawy programowe będą obowiązywać dopiero od VII klasy.
To, czy uczniowie omówią współrzędne geograficzne, fotosyntezę, unię polsko-litewską albo bierną stronę czasownika, będzie zależało od tego, czy nauczyciel będzie potrafił zmieścić te tematy na lekcjach.
– Przygotowuję program autorski, który mógłby połączyć te dwie podstawy, ale to trudne zadanie. Od V klasy uczniowie powinni bowiem omówić wszystkie tematy raz jeszcze – komentuje Jacek Staniszewski, historyk.
ShutterStock
2
Nadrabianie różnic nie będzie jednak łatwe – w klasach VII i VIII nowej szkoły podstawowej będzie o 60 lekcji biologii mniej niż było w gimnazjum. Nauczyciel będzie musiał zmieścić się w krótszym czasie z materiałem. Rozwiązaniem mogłoby być to, aby wszystkie dzieci na raz przestawić na nowy program nauczania. Wtedy obecni czwartoklasiści nie byliby narażeni na takie różnice. MEN takiej możliwości jednak nie daje.
Tematy, których uczniowie nie omówią, mogą się stać zmorą na innych przedmiotach – trudno np. wyobrazić sobie fizykę czy chemię bez przećwiczonej na matematyce zamiany jednostek pola i objętości. Być może te umiejętności trzeba będzie nadrabiać we własnym zakresie.
Właśnie takie rozwiązanie MEN zasugerowało uczniom, którzy będą powtarzać klasę w roczniku zamykającym gimnazjum. Jeśli takie dziecko nie zda i trafi do szkoły, w której uczy się np. innego języka, różnice będzie musiało nadrobić samo.
Co trzeba omówić z dzieckiem w wakacje, jeśli chcemy, by nie miało rażących braków w wykształceniu?
Dziennik Gazeta Prawna
3
Historia w podstawówce była do tej pory przedstawiana na lekcjach raczej na tle ciekawych wydarzeń i postaci tak, by zainteresować dziecko. Dzisiejszy szóstoklasista skończy tak prowadzoną naukę historii na XXI wieku – jak nakazuje dotychczasowa podstawa programowa. Gdyby uczeń szedł do gimnazjum, od nowego roku zacząłby od neolitu – przeszedłby przez całą historię ponownie, rozszerzając zdobytą w podstawówce wiedzę. Po nowemu historia będzie dogłębnym omawianiem każdego okresu – podstawę niemal skopiowano z gimnazjalnej.
klasa VI będzie kończyła się mniej więcej w okresie Wielkiej Rewolucji Francuskiej. Oznacza to, że w przypadku dzieci z okresu przejściowego w VII klasie nauczyciel cofnie się o dwa kroki. Dogłębnie omówi z nimi tylko ostatnie trzy stulecia. Jeśli nauczyciel nie znajdzie sposobu, by zmieścić te tematy w VII lub VIII klasie, uczeń ominie między innymi:
- budowę państwa Piastów za czasów Kazimierza Odnowiciela i Bolesława Śmiałego
- przyczyny i skutki rozbicia dzielnicowego
- zjednoczenie państwa polskiego
- przyczyny i następstwa Unii Polski z Litwą
- relacje polsko-krzyżackie w XIV i XV w.
- rozwój przywilejów szlacheckich do konstytucji nihil novi
- reformację, kontrreformację
- rozwój sztuki renesansowej w Polsce
- panowanie Stefana Batorego
- wojny Rzeczpospolitej z Rosją, Szwecją i Turcją w XVII w.
- monarchię Ludwika XIV
- idee Oświecenia, w tym np. trójpodział władzy Monteskiusza
- konfederację barską, obrady Sejmu Wielkiego, konfederację targowicką
Dziennik Gazeta Prawna
4
Nowy program do matematyki został niemal w całości przepisany ze starego, nie trzeba się więc obawiać o różnice, jakie będzie musiał nadrobić szóstoklasista. Natomiast jest wiele tematów, których dziecko nie omówi, nawet jeśli od IV klasy obejmie je nowy program. Te były w gimnazjum, ale nie znalazły się w programie dla klas VII–VIII. Dziecko w nowej podstawówce nie omówi:
- układów równań, wykresów funkcji
- obliczania mediany (choć średnia pozostała w programie)
- zamiany jednostek pola powierzchni i objętości
- wzajemnego położenia prostej i okręgu
- symetralnej odcinka i dwusiecznej kąta
- własności kątów i przekątnych w prostokątach, równoległobokach, rombach i w trapezach
Nie ma też pewności, czy te tematy znajdą się w szkole średniej. Programów nauczania do niej jeszcze nie zaprezentowano. Podstawę programową do matematyki negatywnie oceniło Ministerstwo Rozwoju. Urzędnicy w piśmie przesłanym do MEN zwracają uwagę: przesunięcie tych zagadnień do kolejnego etapu nauczania może uniemożliwić realizację programu z fizyki czy chemii.
Dziennik Gazeta Prawna
5
W stosunku do obecnego programu w nowym uczniowie zaczną tradycyjną geografię wcześniej, już w V klasie. Dzieci z okresu przejściowego ominą dwa lata nauczania tego przedmiotu. Zamiast tego będą miały podstawowe wiadomości, które obejmą podstawy programowe do fizyki i chemii – tematy takie jak właściwości i przemiany substancji, magnetyzm w przyrodzie i ruchy sił będą powtarzać w VII klasie. Ponadto dzieci z okresu przejściowego mogą ominąć takie tematy z geografii:
- współrzędne geograficzne, rozciągłość południkowa i równoleżnikowa
- czas słoneczny i strefowy
- środowisko przyrodnicze i problemy demograficzne Europy
Ponadto, jak zwracają uwagę nauczyciele, nowa podstawa programowa z geografii poświęca dużo miejsca na geografię najbliższego regionu, kosztem okrojenia informacji o świecie.
Dziennik Gazeta Prawna
6
W stosunku do obecnego programu w nowym uczniowie zaczną biologię – podobnie jak geografię – wcześniej, już w piątej klasie. Dzieci z okresu przejściowego ominą dwa lata nauczania tego przedmiotu. Zamiast tego będą miały podstawowe wiadomości, które obejmą podstawy programowe do fizyki i chemii. Ponadto dzieci z obecnych klas IV–VI mogą ominąć takie tematy z biologii:
- budowa komórkowa organizmów
- fotosynteza, oddychanie tlenowe, fermentacja
- fotosynteza, oddychanie tlenowe, fermentacja
- wirusy, bakterie, protisty, grzyby, różnorodność roślin
Dziennik Gazeta Prawna
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję