Reklama

Reklama

Reklama

2015 okiem redakcji Forsal. Oto przegląd najlepszych tekstów mijającego roku

25 grudnia 2015, 06:30
Początek roku zatrząsł kieszeniami wszystkich zadłużonych we frankach szwajcarskich. 15 stycznia przed godz. 11 kurs szwajcarskiej waluty zaczął piąć się w górę w niewyobrażalnie szybkim tempie. Błyskawicznie przebił barierę 5 złotych, a obserwatorzy rynku patrzyli na to co się dzieje z niedowierzaniem. Panika na rynku to efekt niespodziewanej decyzji szwajcarskiego banku centralnego, który ogłosił, że przestaje bronić swojej waluty i uwalnia jego kurs. Wcześniej sztywnym pułapem był poziom 1,2 franki za euro. Minimalny kurs franka obowiązywał przez 3 lata. Przypomnij sobie to wydarzenie: Panika na rynku walutowym. Kurs franka przebił 5 zł Na początku roku chwaliliśmy się też Sierakowicami. To jedyna gmina w Polsce, która powiedziała „STOP” zagranicznym dyskontom. Pomysł władz, chwalony i jednocześnie krytykowany, odbił się szerokim echem wśród internautów. A co ty myślisz o takim pomyśle? Przypomnij sobie ten tekst:O gminie, co Biedronki nie chciała. Czy można żyć bez dyskontów?
Początek roku zatrząsł kieszeniami wszystkich zadłużonych we frankach szwajcarskich. 15 stycznia przed godz. 11 kurs szwajcarskiej waluty zaczął piąć się w górę w niewyobrażalnie szybkim tempie. Błyskawicznie przebił barierę 5 złotych, a obserwatorzy rynku patrzyli na to co się dzieje z niedowierzaniem. Panika na rynku to efekt niespodziewanej decyzji szwajcarskiego banku centralnego, który ogłosił, że przestaje bronić swojej waluty i uwalnia jego kurs. Wcześniej sztywnym pułapem był poziom 1,2 franki za euro. Minimalny kurs franka obowiązywał przez 3 lata. Przypomnij sobie to wydarzenie: Panika na rynku walutowym. Kurs franka przebił 5 zł Na początku roku chwaliliśmy się też Sierakowicami. To jedyna gmina w Polsce, która powiedziała „STOP” zagranicznym dyskontom. Pomysł władz, chwalony i jednocześnie krytykowany, odbił się szerokim echem wśród internautów. A co ty myślisz o takim pomyśle? Przypomnij sobie ten tekst:O gminie, co Biedronki nie chciała. Czy można żyć bez dyskontów? / ShutterStock
Zawirowania kursu franka, rekordowo tania ropa, kryzys migracyjny i zaostrzenie sytuacji w Europie. To tylko niektóre najważniejsze wydarzenia kończącego się roku. Oto subiektywne podsumowanie roku okiem redakcji Forsal.pl.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Powiązane

Reklama
Reklama

Reklama

Reklama
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Zapisz się na newsletter
Zapraszamy na newsletter Forsal.pl zawierający najważniejsze i najciekawsze informacje ze świata gospodarki, finansów i bezpieczeństwa.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak