Reklama

Reklama

Reklama

Amerykańska inwestycja w Polsce. Pracę znajdzie nawet 500 osób [ZDJĘCIA]

28 września 2016, 17:38
"Przygotujemy projekt, aby ubiegać się o środki z Regionalnego Programu Operacyjnego Woj. Opolskiego na przystosowanie do potrzeb inwestorów kolejnych ok. 15 tys. m kw. powierzchni w halach po Froteksie. Zainteresowanie inwestorów jest, ale przedsiębiorcy oczekują hal przygotowanych już pod działalność produkcyjną, z dobrą infrastrukturą. Dołożymy starań, aby im to zapewnić" - powiedział PAP burmistrz, szacując wartość nowego projektu nawet na ok. 10 mln zł. W jego ocenie przygotowanie infrastruktury przez gminę jest koniecznością, ponieważ wielu potencjalnych inwestorów - głównie małych i średnich - nie stać na samodzielne inwestycje tego typu, są jednak skłonni ulokować swoją działalność właśnie w Prudniku. Fejdych ocenił, że aby oferta inwestycyjna Prudnika była konkurencyjna, musi być bardzo dobrze przygotowania - m.in. dlatego, że w przeciwieństwie do kilku innych gmin Opolszczyzny Prudnik leży w oddaleniu od autostrady A4, zaś dobre skomunikowanie zakładu jest bardzo ważne w decyzjach o lokalizacji inwestycji. Burmistrz przypomniał, że Prudnik należy do gmin o największym w regionie bezrobociu. fot. (sko) PAP/Maciej Kulczyński
"Przygotujemy projekt, aby ubiegać się o środki z Regionalnego Programu Operacyjnego Woj. Opolskiego na przystosowanie do potrzeb inwestorów kolejnych ok. 15 tys. m kw. powierzchni w halach po Froteksie. Zainteresowanie inwestorów jest, ale przedsiębiorcy oczekują hal przygotowanych już pod działalność produkcyjną, z dobrą infrastrukturą. Dołożymy starań, aby im to zapewnić" - powiedział PAP burmistrz, szacując wartość nowego projektu nawet na ok. 10 mln zł. W jego ocenie przygotowanie infrastruktury przez gminę jest koniecznością, ponieważ wielu potencjalnych inwestorów - głównie małych i średnich - nie stać na samodzielne inwestycje tego typu, są jednak skłonni ulokować swoją działalność właśnie w Prudniku. Fejdych ocenił, że aby oferta inwestycyjna Prudnika była konkurencyjna, musi być bardzo dobrze przygotowania - m.in. dlatego, że w przeciwieństwie do kilku innych gmin Opolszczyzny Prudnik leży w oddaleniu od autostrady A4, zaś dobre skomunikowanie zakładu jest bardzo ważne w decyzjach o lokalizacji inwestycji. Burmistrz przypomniał, że Prudnik należy do gmin o największym w regionie bezrobociu. fot. (sko) PAP/Maciej Kulczyński / PAP / Maciej Kulczyński
Koncern Henniges Automotive, wytwarzający m.in. uszczelki i komponenty amortyzujące drgania dla motoryzacji, uruchomił w środę fabrykę w Prudniku (Opolskie). To pierwsza inwestycja tej amerykańskiej firmy w Polsce, zlokalizowana ok. 150 km od jej zakładu w Czechach.
Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Powiązane

Reklama
Reklama

Reklama

Reklama
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Zapisz się na newsletter
Zapraszamy na newsletter Forsal.pl zawierający najważniejsze i najciekawsze informacje ze świata gospodarki, finansów i bezpieczeństwa.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak