Jak podał w środę GUS, ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w maju 2023 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 13,0 proc., a w stosunku do poprzedniego miesiąca utrzymały się na tym samym poziomie.

Głównym źródłem obniżenia inflacji w maju były ceny paliw

"Według wstępnych danych inflacja CPI w maju spadła do 13,0 proc. r/r z 14,7 proc. r/r w kwietniu i była najniższa od kwietnia 2022 oraz o 5,4 pp niższa niż w szczycie, w lutym br." - stwierdzili analitycy PKO BP. Dodali, że spadek inflacji w maju był silniejszy od oczekiwań (kons.: 13,2 proc., PKO: 13,1 proc.). "W ujęciu m/m poziom cen nie zmienił się. To znaczy, że w maju, pierwszy raz od 14 miesięcy, mierzone jako ogół ceny konsumpcyjne nie rosły" - zwrócili uwagę eksperci banku.

Reklama

W ich ocenie głównym źródłem obniżenia inflacji w maju były ceny paliw, które spadły trzeci miesiąc z rzędu, a skala spadku przyspieszyła do -4,8 proc. m/m. "W efekcie, roczna dynamika cen paliw spadła do -9,5 proc. wobec -0,1 proc. w kwietniu. Dla porównania, w lutym br., kiedy inflacja CPI ustanowiła szczyt, roczna dynamika cen paliw sięgała +30,8 proc." - wskazali analitycy. W ich opinii niższe ceny paliw odzwierciedlają normalizację cen ropy (w maju były niższe o 32 proc. r/r) i umocnienie złotego (względem dolara o 5 proc. r/r). „Nawet w przypadku stabilizacji cen paliw na obecnym poziomie ich roczna dynamika w najbliższych miesiącach będzie się dalej obniżać, prowadząc do dalszego spadku inflacji CPI" - prognozują eksperci.

Analitycy zwrócili też uwagę, że ceny energii obniżyły się nieznacznie, o 0,5 proc. m/m. "Podobnie jak w poprzednich miesiącach (...) wynikało to ze spadku cen opału (ten trend zdaje się jednak wyhamowywać), przy dalszym wzroście cen ciepła. Ponieważ w 2022 r. począwszy od marca ceny nośników energii wyraźnie rosły, ta kategoria także znacząco przyczynia się do obniżania inflacji w ujęciu r/r (w maju ceny nośników drożały o 20,4 proc. r/r wobec 31,1 proc. r/r w lutym br.)" - wskazano w komentarzu PKO BP.

Głównym ryzykiem będą warunki pogodowe

Analitycy zwrócili uwagę, że ceny żywności wzrosły o 0,6 proc. m/m, "nadal nieznacznie silniej od wzorca sezonowego, ale znacząco poniżej wzrostu z analogicznego okresu 2022". Dodali, że ich roczna dynamika wyhamowała do 18,9 proc. wobec 24 proc. w szczycie w tym roku. "Oczekujemy, że ta tendencja utrzyma się. Zapowiadają ją zarówno zmiany cen podstawowych produktów rolnych na rynku globalnym, jak i krajowym. W perspektywie najbliższych miesięcy głównym ryzykiem w górę będą warunki pogodowe determinujące m.in. zmiany cen owoców i warzyw" - ocenili analitycy.

W ocenie ekspertów PKO BP inflacja bazowa (CPI bez żywności i energii) w maju obniżyła się do 11,4 proc. r/r, silniej od oczekiwań (kons.:11,9 proc. r/r) . „Szacujemy, że w ujęciu m/m inflacja bazowa wzrosła o 0,3 proc., najsłabiej od połowy 2021" - stwierdzili analitycy, zaznaczając, że o ile w maju tak duża skala wyhamowania "jej impetu" może odzwierciedlać jednorazową korektę cen usług transportowych, to dane i tak można interpretować, jako sygnał "powolnego rozlewania się procesów dezinflacyjnych" także na niebazowe komponenty koszyka inflacyjnego.

"To wzmacnia naszą prognozę spadku inflacji poniżej 10 proc. r/r w 4q23 i może dalej nasilać głosy w RPP wskazujące na prawdopodobną przestrzeń do ostrożnej obniżki stóp procentowych przed końcem tego roku" - stwierdzili analitycy PKO BP.

autor: Anna Bytniewska