Banki centralne muszą mówić ludziom wprost o inflacji
Przełom pierwszego i drugiego kwartału 2022 r. To wtedy ma – wedle wszelkich znaków na niebie i ziemi – nastąpić inflacyjne przesilenie. Co powinna robić w tym trudnym czasie władza monetarna? Duża szansa kryje się w nowej i niekonwencjonalnej komunikacji. W mówieniu wprost do ludzi. A nie – jak dotychczas – tylko do ekspertów i rynków.
Taką ciekawą i nieszablonową radę dają ekonomiści Francesco D’Acunto (Boston College) i Michael Weber (Uniwersytet Chicagowski) w opublikowanym właśnie tekście. Ich zdaniem przed bankami centralnymi w całym zamożnym świecie stoi poważny i nieoczywisty wybór. Dlaczego nieoczywisty? Ponieważ rysują się nam w perspektywie dwie drogi.
Treść całego artykułu można przeczytać w środowym, weekendowym wydaniu Dziennika Gazety Prawnej oraz w eDGP.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze(16)
Pokaż: