Zachód – a zwłaszcza UE – uznały walkę z globalnym ociepleniem za strategiczny cel. Pytanie od dawna nie brzmi: „Czy walczyć?”, lecz: „Jak robić to szybciej i skuteczniej?”. Temu celowi służy pakiet Fit for 55. Ten zestaw zobowiązań jest jednak tylko sposobem, by mocniej naciskać pedał gazu w pojeździe, który ma dowieźć Europę do wymarzonej zeroemisyjności. Podczas gdy prawdziwym silnikiem wehikułu pozostaje system ETS, funkcjonujący od prawie dwóch dekad europejski mechanizm handlu emisjami CO2.

Treść całego tekstu można przeczytać w piątkowym weekendowym wydaniu Dziennika Gazety Prawnej oraz w eDGP.