Trybunał Konstytucyjny wydał w środę wyrok w sprawie wniosku Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry, który chciał zbadania konstytucyjności przepisu Europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka w zakresie, w jakim pozwala ona ETPC na dokonywanie oceny legalności wyboru sędziów TK.

TK orzekł, że zaskarżony przez Ziobrę przepis Konwencji, w zakresie w jakim obejmuje Trybunał Konstytucyjny pojęciem sądu jest niezgodny z konstytucją. TK uznał też za niekonstytucyjne rozumienie tego samego przepisu ETPC, które przyznaje Europejskiemu Trybunałowi Praw Człowieka kompetencje do oceny legalności wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego.

Środowy wyrok TK dotyczy art. 6 ust. 1 zdanie pierwsze Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Głosi on, że "każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą przy rozstrzyganiu o jego prawach i obowiązkach o charakterze cywilnym, albo o zasadności każdego oskarżenia w wytoczonej przeciwko niemu sprawie karnej".

Zapis ten został zaskarżony w zakresie, "w jakim obejmuje on dokonywanie przez Europejski Trybunał Praw Człowieka oceny legalności procesu wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego w celu ustalenia, czy Trybunał Konstytucyjny jest niezawisłym i bezstronnym sądem ustanowionym ustawą", a także w zakresie, w jakim pojęcie "sąd", użyte w tym przepisie, obejmuje TK.

Reklama

Prokurator Generalny skierował wniosek w tej sprawie do Trybunału w lipcu. Jak zaznaczał PG w sprawie chodzi o "dopilnowanie, aby rozwój orzecznictwa ETPC, będący refleksem dynamicznego charakteru praw gwarantowanych przez konwencję, nie przybrał postaci wypaczenia pierwotnego znaczenia postanowień konwencji, nielegitymizowanego wolą państw - stron". "Jako taki jawi się zaś wyrok ETPC z 7 maja 2021 r. Xero Flor przeciwko Polsce" - oceniono.

ETPC orzekając w sprawie firmy Xero Flor uznał, że Polska naruszyła przepisy konwencji w zakresie prawa do rzetelnego procesu sądowego przez sąd ustanowiony ustawą. Sprawa rozpoznawana przez ETPC dotyczyła firmy, która pozwała Skarb Państwa, skarżąc wysokość odszkodowania z powodu zniszczeń na polu. Po wyrokach sądów niekorzystnych dla firmy sprawa trafiła do TK, który ją umorzył, a decyzję podpisał sędzia TK Mariusz Muszyński. ETPC przychylił się do argumentacji firmy i uznał, że w polskim TK orzekał sędzia, który nie miał do tego prawa.

TK orzekł w tej sprawie w pięcioosobowym składzie. Wyroki Trybunału są ostateczne.

Sędzia Sych: ETPCz nie ma podstaw do badania niezawisłości sędziów polskiego TK

Europejski Trybunał Praw Człowieka nie ma podstaw do badania niezawisłości sędziów Trybunału Konstytucyjnego, bowiem jej źródłem są konstytucja RP i ustawy - powiedział w uzasadnieniu środowego orzeczenia TK sędzia Wojciech Sych.

TK wydał w środę wyrok ws. wniosku prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, który chciał zbadania konstytucyjności przepisu Europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka w zakresie, w jakim pozwala ona Europejskiemu Trybunałowi Praw Człowieka na dokonywanie oceny legalności wyboru sędziów TK. Trybunał Konstytucyjny orzekł w związku z tym, że rozumienie tego przepisu konwencji jako dającego ETPCz kompetencje do oceny legalności wyboru sędziów polskiego TK, jest niezgodne z konstytucją.

"Obowiązkiem TK jest obrona polskiej tożsamości konstytucyjnej, zaś realizacji tej powinności służy kontrola, czy norma o treści ukształtowanej w orzecznictwie ETPCz mieści się w polskim systemie konstytucyjnym, w perspektywie zasady nadrzędności konstytucji" - mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Sych.

Jak przyznał, "TK zwraca uwagę na precedensowy charakter niniejszej sprawy, w której po raz pierwszy w historii polskiego sądu konstytucyjnego przedmiotem kontroli, a nie jej wzorcem, jest bodajże najistotniejszy przepis konwencji" o ochronie praw człowieka.

ETPCz w maju br., orzekając w sprawie firmy Xero Flor uznał, że Polska naruszyła przepisy EKPCz w zakresie prawa do rzetelnego procesu sądowego przez sąd ustanowiony ustawą. Sprawa dotyczyła firmy, która po niekorzystnych wyrokach sądów zwróciła się do TK, a ten sprawę umorzył. Decyzję podpisał wtedy sędzia TK Mariusz Muszyński. ETPCz przychylił się do argumentacji firmy i uznał, że w polskim TK orzekał sędzia, który nie miał do tego prawa. Na ten wyrok europejskiego trybunału wskazywał PG w swoim wniosku do TK.

"TK zwraca uwagę, że ETPCz nie ma podstaw do badania niezawisłości sędziów Trybunału Konstytucyjnego, bowiem jej źródłem są konstytucja i ustawy. (...) Niezawisłość sędziowska jest oceniana zawsze na gruncie konkretnej sprawy toczącej się przed sądem" - mówił w środowym uzasadnieniu wyroku TK sędzia Sych.

Dodał, że "przymiot niezawisłości nie jest zatem pochodną sposobu wyboru sędziego na urząd" i aktualizuje się w trakcie sprawowania urzędu. "To, czy sędzia będzie niezawisły, nie wynika ze sposobu, w jaki został powołany, lecz przede wszystkim z jego wewnętrznej niezależności i bezstronności" - wskazał sędzia Sych.

"Status TK oraz jego sędziów, w tym zasad ich powoływania, określone są wyłącznie w konstytucji i nie podlegają orzecznictwu ETPCz" - podkreślił sędzia TK.

Jednocześnie sędzia Sych zastrzegł, że "TK nie kwestionuje dorobku orzeczniczego ETPCz i roli, jaką odgrywa on w rozwoju i podnoszeniu standardów w zakresie ochrony praw człowieka państw - stron konwencji". (PAP)

autorzy: Marcin Jabłoński, Mateusz Mikowski