MSZ chce przekonać Azerbejdżan, by zastąpił rosyjsko brzmiącą „Polşę” zachodnią „Polonyą”. Baku jest otwarte na rozmowy. Podobne kampanie, sprowadzające się do ingerencji w zasady obowiązujące w obcych językach, prowadzą też inni. Choćby ostatnio Turcja, która zastępuje anglojęzyczny wyraz „Turkey”, tożsamy ze słowem oznaczającym indyka, macierzystą nazwą „Türkiye”.

CAŁY TEKST W PAPIEROWYM WYDANIU DGP ORAZ W RAMACH SUBSKRYPCJI CYFROWEJ