Nowe satelity dla Wojska Polskiego. Kosmos nie będzie nam obcy

W piątek, 20 grudnia 2024 roku Ministerstwo Obrony Narodowej podpisało umowę na dostawę Satelitarnego Systemu Obserwacji Ziemi w programie MIKROGLOB. Podpisana przez Agencję Uzbrojenia (reprezentującą Skarb Państwa) oraz spółkę Creotech Instruments S.A. umowa opiewa na kwotę 556,7 mln zł brutto.

Dzięki nowemu zakupowi wzrosną możliwości Wojska Polskiego w zakresie pozyskiwania danych rozpoznawczych w oparciu o satelitarne systemy optoelektronicznej obserwacji Ziemi. To nie tylko ważna, ale wręcz krytyczna zdolność na współczesnym polu walki. Bez własnych systemów obserwacji niemożliwe jest dokonywanie dalekodystansowych ataków.

ikona lupy />
Zdjęcia satelitarne odgrywają dziś kluczową rolę w rozpoznaniu sił przeciwnika. / X.com / twitter.com/DefenceHQ

Pierwsze satelity w ramach programu mają zostać wyniesione na orbitę naszej planty już w 2026 roku. Z kolei cała konstelacja czterech satelitów ma osiągnąć gotowość w 2027 roku. Produkowane przez Creotech Instruments S.A. urządzenia mają operować na niskich orbitach heliosynchronicznych (Sun-synchronous orbit, SSO).

Środki na zakup pochodzą z Krajowego Planu Odbudowy, polskiego programu reform oraz inwestycji będący częścią unijnego Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększenia Odporności Next Generation UE (NGEU).

Zajrzymy Rosjanom do magazynów i jednostek wojskowych

Polska zakupiła ze Stanów Zjednoczonych i Korei Południowej zaawansowane środki, pozwalające na rażenie celów oddalonych o setki kilometrów od naszych granic. Nasze F-35 dostaną pociski AGM-158B-2 JASSM-ER, które uderzą nawet 1000 km od nosiciela. W procesie tzw. targetingu bardzo istotne jest posiadanie własnych środków rozpoznawczych. Trudno o lepsze niż satelity rozpoznawcze.

Oparte o platformę HyperSat cztery mikrosatelity obserwacyjne zapewnią nam zdolności, jakich jeszcze nie pofajdaliśmy. Dzięki operowaniu na niskiej orbicie heliosynchronicznej możliwe jest fotografowanie danego fragmentu powierzchni planety o stałej godzinie, czyli w jednakowych warunkach oświetleniowych. Satelity zapewnią nam pozyskiwanie i przesyłanie do leżących w Polsce odbiorników danych obrazowych Ziemi w zakresie fal odpowiadających pasmom bliskiej podczerwieni oraz światła widzialnego.

W ramach programu powstanie także segment lądowy. Chodzi o Kontrolę Misji oraz Przetwarzanie Danych Obrazowych. Kontrola Misji będzie odpowiedzialna za dwukierunkową komunikację z satelitami. Chodzi m.in. o odbieranie poprzez stacje naziemne napływających danych telemetrycznych i obrazowych. Dane te trafią do specjalnych komórek Wojska Polskiego, które zajmować się będą obróbką otrzymanych danych. Szczegółowa specyfikacja systemu stanowi informację niejawną.

ikona lupy />
System mikrosatelitarny EagleEye. / Creotech Instruments

Satelity ważą od 10 do 60 kg. Wyposażone są w instrumenty umożliwiające pozyskiwanie i przesyłanie do segmentu naziemnego danych obrazowych w zakresie fal odpowiadających pasmom bliskiej podczerwieni i światła widzialnego. Choć szczegóły nie są znane, to satelity zapewne będą posiadać podobne wyposażenie, co 55-kilogramowe satelity EagleEye, których operatorem jest Polska Agencja Kosmiczna. Mogą one uzyskiwać zobrazowanie o rozdzielczości 1 m na piksel i większej.

Polska wkracza w kosmos

To nie jedyne wydarzenie związane z działalnością Sił Zbrojnych RP w domenie kosmicznej. 27 grudnia 2022 roku podpisana została umowa na dostarczenie Polsce dwóch satelitów S950 obserwacyjnych wchodzących w skład konstelacji optycznej Pléiades Neo. Dostawcą będzie francuskie konsorcjum lotniczo–kosmiczne Airbus Defence & Space. Wartość umowy oszacowano na ok. 575 mln euro netto, co daje po kursie z dnia podpisania umowy ok. 3,3 mld zł brutto.

ikona lupy />
Polska zamówiła w 2022 roku dwa satelity obserwacyjne Pléiades Neo / Airbus

Z kolei 27 czerwca 2024 roku w Białobrzegach na południu województwa mazowieckiego miała miejsce uroczystość przekazania w podporządkowanie sekretarzowi stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej szefostwa nowo utworzonej Agencji Rozpoznania Geoprzestrzennego i Usług Satelitarnych (ARGUS). W ramach nowej organizacji powstanie m.in. Centrum Operacji Satelitarnych.

Wojna na Ukrainie pokazała, że rozpoznanie satelitarne pełni coraz ważniejszą rolę w czasie walk. Wykorzystanie satelitów pozwala nie tylko śledzić przemieszczenia wojsk, oceniać stan zapasów czy liczebność przeciwnika, ale także planować precyzyjne ataki na odległości setek kilometrów oraz oceniać ich skutki bez konieczności wysyłania oddziałów rozpoznawczych.

Zmiana mentalności w Wojsku Polskim jest widoczna gołym okiem. Kosmos nie jest pierwszą domeną, do której wkroczyliśmy w ostatnim czasie. W 2022 roku powstały Wojska Obrony Cyberprzestrzeni. Działania te pokazują, że MON rozumie zmieniające się środowisko walki.