Rośniemy na pancerną potęgę

Polskie zakupy ciężkiego sprzętu wojskowego w ostatnich lat wzbudzają podziw za granicą. Nasz kraj szczególnie duże środki inwestuje w potężne wojska pancerne. Zamówiliśmy już 250 nowiutkich M1A2SEPv3 Abrams, 116 używanych M1A1FEP oraz 180 K2GF Czarna Pantera z Korei Południowej. Dodając do tego posiadane ponad 230 Leopardów 2, otrzymamy liczbę niemal 800 wozów. Wiele wskazuje jednak na to, że to nie koniec naszych zakupów.

Polska podpisała dotychczas cztery ważne umowy wykonawcze. 28 grudnia 2015 roku Polska zamówiła modernizację 128 Leopardów 2A4 do standardu PL. Umowa opiewa na 4,2 mld zł i zostanie zrealizowana do końca 2027 roku (obecnie zmodernizowano 82 na 128 wozów). Niespełna 1,5 miesiąca po wybuchu pełnoskalowego konfliktu na Ukrainie, 5 kwietnia 2022 roku Polska zakupiła 250 czołgów M1A2SEPv3 za kwotę 4,75 mld dol. Dostawy przewidziano na lata 2025-2028. Dotychczas dostarczono pierwsze 28 sztuk. 27 lipca 2022 roku Polska podpisała umowę ramową na zakup aż 1000 K2 Czarna Pantera. Docelowo byłoby to 180 K2GF (Gap Filler) oraz 820 K2PL. Część spolonizowanych czołgów miałoby powstać w Polsce, co jest jednym z najistotniejszych zapisów w umowie.

ikona lupy />
Czołgi K2 trafiały do 16. Dywizji Zmechanizowanej. / 20. Bartoszycka Brygada Zmechanizowana

Na umowę i pierwsze dostawy nie trzeba było czekać długo. 26 sierpnia 2022 roku zakupiliśmy 180 K2GF, a pierwsze sztuki pojawiły się w Polsce już w grudniu 2022 roku. Od tamtego czasu liczba dostarczonych egzemplarzy przekroczyła już 100 sztuk, a zamówienie ma zostać zrealizowane jeszcze w tym roku. Warto wspomnieć także o 116 używanych M1A1FEP, które za kwotę 1,4 mld dol. zakupiliśmy 4 stycznia 2023 roku. Wozy dostarczono błyskawicznie, bo do czerwca 2024 roku.

ikona lupy />
Czołgi Leopard 2PL podczas przygotowań przed defiladą z okazji Święta Wojska Polskiego. / MON

Zakupione i posiadane maszyny pozwolą na pełne przezbrojenie w nowoczesne czołgi 11. Dywizji Kawalerii Pancernej (Leopard 2) oraz 18. Dywizji Zmechanizowanej (M1 Abrams). W kluczowej z naszego punktu widzenia, 16. Dywizji Zmechanizowanej, służyć mają czołgi K2. Niestety zamówione 180 wozów pozwoli na przezbrojenie zaledwie trzech 58-wozowych batalionów. Tymczasem potrzeba ich według planów Sztabu Generalnego Wojska Polskiego aż ośmiu (czyli 464 czołgów przy zachowaniu 58-wozowej struktury batalionu).

Dodatkowo Polska powinna posiadać sprzęt dla dwóch planowych dywizji rezerwowych oraz zapas potrzebny do uzupełnienia strat. Gołym okiem widać więc, że kolejna umowa na czołgi K2 wydaje się koniecznością. Czy doczekamy się ich produkcji w Polsce?

Produkcja czołgów wraca do Polski!

Jak wynika ze słów p.o. prezesa Polskiej Grupy Zbrojeniowej Arkadiusza Bąka, produkcja czołgów w Polsce zbliża się do nas wielkimi krokami. Arkadiusz Bąk stwierdził, że negocjacje dotyczące produkcji czołgów K2PL są już na finiszu. To z kolei oznacza, że niedługo powstające dla polskiej armii czołgi, będą produkowane w naszym kraju.

ikona lupy />
Czołgi M1A1FEP na terenie 1. batalionu czołgów w Żurawicy. / 19 Lubelska Brygada Zmechanizowana

Ostatni raz czołgi w Polsce powstawały w 2009 roku, gdy nasz kraj wytwarzał PT-91 Twardy dla Malezji. Polska jest obecnie na finiszu negocjacji dotyczących produkcji K2PL, czyli spolonizowanej wersji koreańskich czołgów K2. Produkcja ma się odbywać w zakładach należących do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Nie znamy jeszcze podziału prac pomiędzy poszczególne spółki. Nieoficjalne informacje o powierzeniu produkcji zakładom Bumar-Łabędy nie zostały potwierdzone.

Gdzie mogłaby się mieścić produkcja? W tym kontekście mówi się o kilku lokalizacjach. To zakłady w Poznaniu, Siemianowicach Śląskich czy Poznaniu. Wiemy, że negocjacje ws. offsetu trwają już od wielu miesięcy i negocjujący nazywają je trudnymi. Jak jednak gwarantuje Bąk, PGZ jest „blisko tego, żeby już niedługo powstające dla polskiej armii czołgi były produkowane w naszym kraju”.

ikona lupy />
PT-91 Twardy w trakcie strzelania poligonowego. Czołg jest polską modernizacją czołgu T-72. / 15 Giżycka Brygada Zmechanizowana im. Zawiszy Czarnego

K2 byłyby już kolejnym typem czołgu, którego produkcji podjęli się Polacy. Historycznie w naszym kraju produkowano czołgi T-34, T-55 oraz T-72, a także polską modernizację tych ostatnich — PT-91. Na początku tego wieku udało się nawet wyeksportować wozy do Malezji, gdzie wygrały rywalizację z rosyjskim T-90A.