Oncilla – pancerna platforma, która rośnie w siłę

Nowe Oncille, które trafią do Ukrainy w 2025 roku, to nie tylko nowa wysyłka sprawdzonej konstrukcji. Firma MISTA konsekwentnie rozwija linię pojazdów, dostosowując je do realiów nowoczesnego pola walki. Wprowadzono wzmocnioną ochronę przed minami, skuteczniejszy moduł bojowy oraz rozwiązania do obrony przed dronami. Co ważne, Oncilla nie bazuje na cywilnym aucie – od początku była projektowana jako wojskowy transporter, z pełni pancerną konstrukcją i zawieszeniem dostosowanym do działań w warunkach bojowych.

ikona lupy />
Oncilla / Materiały prasowe / Mista

Z doświadczenia wojny powstają nowe warianty

Wersje Oncilli trafiające do ukraińskich jednostek to już nie tylko pojazdy patrolowe. Na bazie tej samej platformy powstają modele medyczne, rozpoznawcze i inżynieryjne. MISTA wraz z ukraińskim partnerem Beryl rozwija dodatkowe wyposażenie tego pojazdu – w tym siatki antydronowe i zestawy opancerzenia podnoszące poziom ochrony z 2. do 3. stopnia według standardu STANAG. Pojazd można łatwo przekształcać w wersje specjalistyczne: dowodzenia, wsparcia artyleryjskiego czy nawet rozpoznania chemicznego.

Przetrwa wybuch i ostrzał? I to bez strat w ludziach

Oncilla była już wielokrotnie sprawdzana w realnych działaniach wojennych. Zdarzały się przypadki najechania na ładunki wybuchowe – mimo uszkodzeń sprzętu, załogi przeżyły. To efekt skutecznej ochrony balistycznej i konstrukcji pochłaniającej energię eksplozji. Podstawowa wersja spełnia standard ochrony STANAG 4569 poziom 2, z możliwością dopancerzenia do poziomu 3. Pomimo zwiększenia masy, pojazd zachowuje wysoką mobilność, z prędkością autostradową do 120 km/h i zasięgiem do 750 km.

ikona lupy />
Oncilla / Inne / Mista

Z Polski do Kijowa. Oncilla nie tylko dla Ukrainy

Pojazd powstały w Stalowej Woli ma już ugruntowaną pozycję na międzynarodowym rynku wojskowym. Oncilla jest eksportowaną wersją ukraińskiego Dozor-B, znacznie ulepszoną i pozbawioną wad pierwowzoru. Sprzęt, choć nieprzyjęty w Polsce przez wojsko i Straż Graniczną, został już zakupiony m.in. przez Senegal. Wersja 4x4 z załogą 3 osób i sześcioosobowym desantem to solidna baza do budowy floty pojazdów bojowych dostosowanych do realiów nowoczesnej wojny.

Źródło: militarnyi.com