"Za pomocą tej nowej technologii, astronauci będą mogli podróżować do i z głębokiej przestrzeni kosmicznej szybciej niż kiedykolwiek - to kluczowa zdolność w przygotowaniach do załogowych misji na Marsa" - powiedział podczas konferencji prasowej szef NASA Bill Nelson. Jak dodał, nowy napęd umożliwi także wysyłanie większych ładunków w kosmos.

W ramach współpracy z DARPĄ (Defense Advanced Research Projects Agency) - agencją zajmującą się opracowywaniem nowych technologii, która w przeszłości stworzyła m.in. prekursora internetu - NASA ma stworzyć całkowicie nową rakietę, co najmniej trzykrotnie bardziej wydajną od obecnych rakiet o napędzie chemicznym. Nowa rakieta będzie nosić nazwę DRACO.

Według planu pierwszy lot nowego pojazdu ma nastąpić w 2027 r. Będzie to silnik termalny, w którym reaktor jądrowy za pomocą wytworzonego ciepła ma doprowadzić do gwałtownego parowania ciekłego paliwa i wykorzystania go do startu pojazdu.

Reklama

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)